nienawidzę wcześnie wstawać, też tak macie?

Answer 1

Nie, a właściwie zależy od sytuacji. Teraz na macierzyńskim jestem ciągle niewyspana i chętnie bym sobie pospała i nigdy nie budzę się sama tylko syn mnie budzi, czasami o 6 czasami o 9. A do pracy mając wybór 7 czy 8 chodziłam na 7 i wolałam wcześniej wstać i mieć dłuższy dzień.

Answer 2

Również przeżywam to samo ale czego się nie robi dla życia hehe

Answer 3

Ja też. Codziennie wstaję o 6 rano, ale jak pomyśle ze niektórzy wstają jeszcze wczesniej, bo mają na 6 do pracy, to nie narzekam. Oczywiście jak moge pospac w weekend, to wtedy pobudka przez dzieci

Answer 4

Też tak mam:)ale wiem,że jak wstanę wcześniej czyli o 6-7mej to lepiej sie czuję.Im dłużej śpię tym potem wstaję zamulona i nic kompletnie nie chce mi się robić:)

Answer 5

Nie mam tego problemu. Jestem rannym ptaszkiem. Trzeba się tylko przyzwyczaić.

Answer 6

A ja lubie wczesnie wstac. Przewaznie wstaje 5:30-6:00. Staram sie przed corka, zeby ugotowac kasze i zjesc w spokoju sniadanie. Do pracy wstawalam o 5:00

Answer 7

hahahah o zgrozo, wczesne wstawanie to dla mnie koszmar bo jestem wielkim śpiochem, ale jak już się wieczorem odpowiednio zmotywuję, to jakoś udaje mi się zwlec z łóżka. najgorsze są "drzemki" w budziku, bo potem 100 razy ciężej jest wstać! :)

Chcę wstawać wcześniej, mieć dłuższy dzień... móc zrobić więcej i to robię - ale samego momentu wstawania - nie trawię!

Answer 8

ja właśnie lubię wcześnie wstawać Lepiej wtedy funkcjonuje

Answer 9

Też tak mam nie nawidzę rano wstawać. To dla mnie katorga.

Answer 10

Oczywiście :)