Jeżeli córka jest ostrożna i czuje lęk przed chodzeniem, nie zmuszaj Jej, nie namawiaj, najważniejsze, że rozwojowo jest OK, bo przecież chodzi na dwóch nóżkach, ale woli być podtrzymywana. Moja córka też jest taka ostrożna, ma już ponad 3 lata i naprawdę dziękuję losowi, że nie jest takim "szałaputem" jak niektóre dzieci. Przynajmniej nie obawiam się spuścić Jej z oczu na chwilę, bo wiem, że nie wejdzie w tym czasie na szafę lub na parapet okienny, jak córka mojego kolegi z pracy... To jest dopiero problem!