Dobra wiadomość

Question

Minister zdrowia zdecyduje, co będzie można sprzedawać w sklepikach szkolnych:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/komisje-sejmowe-minister-zdrowia-zdecyduje-co-mozna-sprzedac-w-sklepiku-szkolnym/jx0w5

Answer 1

Od zawsze sklepiki były nazwijmy to samopas. A w gruncie rzeczy to od rodziców zależy co dzieci będą kupować i jeść, bo taka prawda, jeśli w domu je się mnóstwo słodyczy i śmieciowego jedzenia. jeśli uczy się by jeść zdrowo to non stop nie będzie sięgać po takie

Answer 2

dla mnie to głupota, wystarczyłoby porozmawiać z dyrekcją, no ale widocznie sejm nie ma ważniejszych spraw...

Answer 3

Co z tego, że  w sklepikach nie będzie niezdrowych rzeczy. Jeśli rodzic daje pieniądze dziecku niech się liczy z tym, że po drodze coś kupi w sklepie.

Answer 4

Najpierw muszą podejście zmienić rodzice i nastawienie dzieci :)

Answer 5

Ale czasami dzieciom nic się nie powie....
Czasem dziecko jest "mądrzejsze" i sprytniejsze.  
Co z tego, że powiemy aby kupiło sobie jogurta albo jabłko jak pójdzie do sklepu nieopodal szkoły (a są szkoły przy większych sklepach, bądź przy mniejszych sklepach) i kupi sobie chipsy bądź napój energetyczny.

Answer 6

ale najważniejsze że opinia publiczna myśli, że minister zdrowia dba o zdrowie naszych dzieci :P

Answer 7

Ta dba szkoda tylko że o profilaktykę tak nie dba, tyle się mówi wszędzie a jak przychodzi co do czego to masz badania raz na 3 lata profilaktycznie - beznadzieja

Answer 8

A tak teraz namawiają do badań profilaktycznych...

Answer 9

o jakich badaniach profilaktycznych mówicie? bo ja jakoś nie zauważyłam aby ktokolwiek namawiał na badania. Wręcz przeciwnie, prosiłam lekarza rodzinnego o skierowania dla całej rodziny na morfologie to powiedziała, że skoro nie jesteśmy chorzy to nie ma potrzeby.

Answer 10

namawiają w reklamach, w TV bo jak się pójdzie i powie że się chce zrobić coś profilaktycznie to usłyszysz, że jeśli lekarz nie widzi potrzeby nie kieruje na badania. Więc można jednoznacznie czytać chcesz mieć profilaktykę badaj się prywatnie