problem bluźnienia u 2 letnigo dziecka

słyszałam jak ostatnio 2 letnie dziecko używa słów Spie******, ku***, rodzice zawstydzali się bo już rozkładali ręce,  widziałam też 4 lalkę bijącą lalkę po pupie bo nie chciała siedzieć i się przewracała krzyczała na nią że jej zaraz w du*e da a babcia udawała że nie słyszy. co byście zrobili na miejscu tych rodziców.
pytanie zadane 21 września 2013 w 2 lata przez użytkownika martusia2420 (53,460)

41 odpowiedzi

+19 głosów
nie zwracać uwagi. jednak myślę, że w domu tego dzieciaczka używa sie takich słów, bo z kosmosu to nie usłyszalo.
odpowiedź 10 grudnia 2013 przez użytkownika gabika (964)
+15 głosów
dziecko 2 letnie to raczej z domu takie rzeczy wynosi, 4 latek może już od obcych. rodzice no coż, trudno powiedzieć, powinni jakoś tlumaczyc ze to nie ladne słowa, może czasem ignorować, nie wiem
odpowiedź 27 grudnia 2013 przez użytkownika bozena (55,908)
+16 głosów
Zazwyczaj mowi się, że nalezy to zignorować, ja jednak zwracam uwagę i mówie, ze są to brzydkie słowa których nie powinno się używać i które innym sie nie podobają, i źle świadczą o człowieku które je wypowiada. Skutkuje to zwracanie uwagi i pogadanki.
odpowiedź 31 stycznia 2014 przez użytkownika hkama (38,207)
+15 głosów
dzieci wynoszą to z domu :/ niestety trzeba uważać co się mówi
odpowiedź 31 stycznia 2014 przez użytkownika Mama Kini (40,494)
+16 głosów
Ja tez bym reagowała ....starszy syn od małego miał mówione stanowcze NIE czasem tłumaczyłam czasem krzyczałam i nie miałam z tym problemu....
odpowiedź 25 marca 2014 przez użytkownika ewkavip (9,285)
+16 głosów
Lepiej nie reagować, to zapomni
odpowiedź 25 marca 2014 przez użytkownika svetomir (2,573)
+16 głosów
U nas także swego czasu zaczęły pojawiać siętakie słowa. Po prostu nie nalezy na to zwracać uwagi: nie krzyczeć, nie smiać się z tego itp. Ja po prostu zachowywałam się tak, jakbym nic nie słyszała i małaj to po prostu minęło. Zauwazyła, że te słowa nie robią na nikim wrażenia i dała sobie spokój. :)
odpowiedź 30 czerwca 2014 przez użytkownika Joasia30 (8,236)
+15 głosów
Moim zdaniem dziecko wyniosło to z domu- usłyszało jak rodzice tak mówią i są tego skutki. Albo usłyszało jak babcia mówi, dziadek, wujek, ciocia- tam gdzie spędza najwięcej czasu. Też słyszałam kiedyś jak małe dziecko klnie, ale wiedziałam jacy są rodzice i skąd się to wzięło. Choć rodzice się zarzekali, że to na pewno nie od nich... No od prawdy nie uciekniemy. Dziecko szybko łapie i powtarza najchętniej słowa mu zakazane.
odpowiedź 17 sierpnia 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
+14 głosów
dzieci się szybko uczą... trudno jest je oduczyć. czasami pomaga brak reakcji
odpowiedź 18 sierpnia 2014 przez użytkownika Katarynka (21,239)
+14 głosów
to że dzieci tak mówią bądź się zachowują wynika z faktu że gdzieś to widzą słyszą, może np. w domu , w tv i dlatego uważają to za normalne zachowanie. Skoro dorośli mogą to oni też
odpowiedź 18 sierpnia 2014 przez użytkownika aniunia811 (48,406)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...