czy karmić 2 latka butelką

czy karmić 2 latka butelką z mlekiem z kaszą rano i to tylko takim wczesnym ranem ok 5 bo tak dziecko wstaje i wieczorem na kolację? dziecko jest niejadkiem i nawet tzw przegłodznie dziecka nie pomaga a jest chude i tylko to z chęcią je jedzenie kaszy z miseczki też odpada
pytanie zadane 16 września 2013 w 2 lata przez użytkownika martusia2420 (53,460)

73 odpowiedzi

+30 głosów
 
Najlepsza odpowiedź
a jak je obiadki? jeśli łyżeczką to ja bym była cierpliwa i próbowała kaszkę zacząć dawać łyżeczką. na różne sposoby przez zabawę, moja córa ma rok i 2 miesiące i je już łyżeczką i pierwsze próby samodzielnego jedzenie tez ma juz za sobą idzie jej nawet nieźle
odpowiedź 16 września 2013 przez użytkownika mama Milena (50,647)
wybrane 20 października 2013 przez użytkownika martusia2420
+31 głosów
Generalnie dwulatek nie pownien juz jeśc z butelki, ale skoro twóje dziecko tylko takie posiłki jada to chyba nie masz wyjścia
odpowiedź 17 września 2013 przez użytkownika Melka76 (26,953)
+32 głosów
Podawanie butelki rano i wieczorem ma zly wpyw na zeby dziecka-moze w przyszlosci miec wady zgryzu-to tak jak ze smoczkiem. Poza tym, jedzenie tuz przed snem moze powodowac prochnice bo watpie zebyscie myli jeszcze zabki. Wiec chyba jednak probowac, probowaci i jeszcze raz probowac, najwyzej dluzej to ptrwa, pare razy zje mniej ale wkoncu moze sie nauczy, daj mu lyzeczke moze pochlapie troche ale wkoncu na pewno mu sie spodoba
odpowiedź 17 września 2013 przez użytkownika sylwia n (12,526)
+30 głosów
myjemy ząbki po zjedzeniu mleka przed położeniem się spać. A obiadki je normalne takie jak my tylko problem z tym ile z tego zjada: zupki przy dobrych wiatrach tak z połowę dziecięcej miseczki czasem kończy się już na 3 łyżeczkach:( , a z drugiego dania wyjada tylko mięso i to też w śladowych ilościach, na talerzu oczywiście znajdują się również warzywa które służą córce głównie do zabawy ale kładę bo może się skusi, owoców nie je, muszę jej dawać podstępem gdzie i tak zazwyczaj to odkrywa:( lub robie po prostu kompot, słodyczy nie je bo wtedy już w ogóle przegrałabym z jedzeniem obiadów
odpowiedź 17 września 2013 przez użytkownika martusia2420 (53,460)
+32 głosów
Dwulatek to już trochę duże dziecko jak na butelkę. Uważam że pani powinna stopniowo zastępować butelkę kubeczkiem których wybór na rynku jest naprawdę duży.
odpowiedź 17 września 2013 przez użytkownika mama1 (3,610)
+28 głosów
dziecko jest już za duże, aby podawac mu butelkę. Lepiej urozmaicic dziecku dietę i wycofac butelkę. Szkodzi na zgryz i porwadzi do pruchnicy
odpowiedź 17 września 2013 przez użytkownika daracz (48,398)
+34 głosów
Sama jestem mamą niejadka więc wiem co to za dylemat, dać mu jeść tak jak chce czy wcale? Butelkę odradzam z powodu próchnicy butelkowej. Pracuję na co dzień z dziećmi w wieku żłobkowym i próchnica mleczaków to jest dramat. Spróbuj do karmienia podchodzić ze spokojem. Kup dziecku miseczkę i łyżeczkę którą samo sobie wybierze i uzgodnijcie że od tej pory je tylko łyżeczką. odstawianie dziecka od nawyków butelkowych tylko wydaje się nie do przebrnięcia. Tak naprawdę blokada tkwi w nas.
odpowiedź 17 września 2013 przez użytkownika margolcia (6,782)
+29 głosów
margolcia zgadzam się z tobą trzeba się przełamać i próbować różne sposoby:
- dziecko samo sobie wybiera łyżeczkę i talerzyk
- proponujemy dwa dania niech dziecko wybierze jedno i to ugotuj
jeśli dziecko ma wybór czuje się ważne i jest to metoda skuteczna w wielu sytuacjach
odpowiedź 18 września 2013 przez użytkownika mama Milena (50,647)
+33 głosów
Polecam spróbować metodę BLW "Bobas lubi wybór". Kolorowe warzywka i mięso na talerzu powinny zachęcić go do prób. Warto też sadzać dziecko razem ze sobą przy stole i jeść posiłki razem. Dzieci zazwyczaj mają naturalną potrzebę naśladowania rodziców - to może pomóc. Można też układać z jedzenia ciekawe wzory na talerzu (buźki, autka, kwiatki).
Jeśli dziecko nie chce w ogóle wziąć czegoś do buzi (a nie próbowało tego wcześniej), czasem warto (może zabrzmieć drastycznie) wsadzić mu to na siłę. Moja Mała miała etap, że niczego nie chciała próbować. Okazało się, że jak jej włożyłam to na siłę do buzi, zaczęła się wykręcać oczywiście dla zasady, ale jak poczuła smak, okazało się, że baaardzo to lubi i zjadała posiłek aż jej się uszy trzęsły :) Co jakiś czas stosuję więc już tę metodę, bo wiem, że czasem dzieci stawiają opór dla samego stawiania oporu, a nie wiedzą, że coś lubią ;p
odpowiedź 19 września 2013 przez użytkownika monika.kc (1,268)
+30 głosów
BLW "Bobas lubi wybór" nie działa próbowałam już tego nawet raz na siłę po 2 miesiącach cierpliwego czekania "może jednak na coś się skusi" miła wszystko na talerzu wybierała sama co chce, przygotowywała ze mną ale i tak nic z tego nie zjadła prócz kawałeczka mięsa czasem miałam nawet do wyboru po 3 różne dania na obiad dla niej nie ma szans. Próbowałam już nawet metody przegłodzenia jej. Nie nadal nic nie jadła kaszki na kolację owszem zjadła z miseczki ale tyle co kot napłakał budziła się w nocy wstawałam dawałam z miseczki z za chwilę znowu głodna i tak próbowałam przez 3 tyg wyglądałam jak wrak człowieka bo byłam tak nie wyspana do tego noce przesiedziałam przy łóżeczku bo nie mogłam odejść nawet na 20 cm! i jak tu nie karmić jej butelką jak tylko tak naje się na noc. Apetizer też nie działa! Rano jest szansa że nie musi dostać butli bo ją od razu karmię to wtedy śniadanie zje tzn tylko jajko- pod różną postacią( i tu udaje się wcisnąć jakieś warzywo:)), parówkę, lub Tosta bo zwykłą kanapka nie ma szans.  Talerzyków i sztućcy ma chyba więcej niż mamy normalnej zastawy w domu – też tego próbowałam i nie działa;)
odpowiedź 19 września 2013 przez użytkownika martusia2420 (53,460)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...