opieka w szpitalu

jakie macie wspomnienia dotyczące opieki po porodzie? co wspominacie miło a co nie?
pytanie zadane 20 września 2013 w Inne przez użytkownika mama Milena (50,647)

43 odpowiedzi

+11 głosów
Po główce mnie nie głaskano ale ogólnie było znośnie na sali porodowej. Oprócz tego nieszczęsnego szycia krocza dla mnie wielka trauma. Bardzo dobre obiady były a piguły i panie salowe o dziwo miłe. W torbie do porodu miałam zapakowany też gaz paraliżujący na wypadek jakby mi tam jakaś cizia chciała krzywdę zrobić lub za bardzo by darła na mnie japę.
odpowiedź 7 marca 2015 przez użytkownika Alexanndra (184,690)
+12 głosów
to zalezy gdzie się rodziła w pierwszym szpotalu żle, w drugim dobrze
odpowiedź 18 czerwca 2015 przez użytkownika ania7563 (31,478)
+9 głosów
Było w porządku, wiadomo, bez szału, ale gdy pomoc była potrzebna to można było na nią liczyć.
odpowiedź 9 września 2015 przez użytkownika maatttiiii (38,171)
+9 głosów
ja narzekać nie mogę było ok
odpowiedź 22 września 2015 przez użytkownika madziuńka (32,657)
+7 głosów
Bardzo slaba opieka byla
odpowiedź 11 listopada 2015 przez użytkownika Sktzacik (100,686)
+7 głosów
Ja w ogole bardzo milo wspominam moj pobyt w szpitalu...:)
odpowiedź 6 grudnia 2015 przez użytkownika irena_mmm (120,823)
+8 głosów
nie ma rzeczy którą wspominałabym miło, 6 kobiet na sali, pielęgniarka obrażona że musi do mnie przyjść bo zrobiło mi się słabo (straciłam dużo krwi), foch że proszę ją o mleko dla dziecka bo nie mam pokarmu, codziennie przenosili mnie do innej sali, dostałam burę że użyłam podkładu higienicznego bo jest to zbędne zużycie materiałów więc wyjęłam dziecku podkład z pod pupy i oddałam wrzeszczacej na mnie pielegniarce po czym mały natychmiast wszystko zasikał:"to teraz proszę go przebrać" powiedziałam do niej "bo mały ma wszędzie kroplówki i boję się że od czegoś go odłącze - to była dopiero obraza :)
odpowiedź 6 grudnia 2015 przez użytkownika kasiula (5,049)
+7 głosów
Opieka w szpitalach jest ogółem bardO słaba
odpowiedź 14 grudnia 2015 przez użytkownika fikumiku (139,918)
+5 głosów
Pierwszy poród  - opieka była super, miałam jedynkę, położne na zawołanie podawały środki przeciwbólowe, dzieciaczki codziennie kąpane.
Drugi poród  - ten sam szpital, a opieka zmieniła się o 180 stopni. Zmniejszyli liczbę personelu, zwiększyli liczbę łóżek. Dwa prysznice na całe piętro - położnictwo i patologie ciąży. W jednej z łazienek wybiła rura i zamknęli szpital : / Dzieci kąpane raz w tygodniu.
odpowiedź 1 marca 2016 przez użytkownika kicikici (27,641)
+5 głosów
A ja nie moge narzekać
odpowiedź 25 marca 2016 przez użytkownika Zielonomi (114,810)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...