Ja moge dac Tobie na bulion warzywny bez sztucznych dodatków :) Zupy robie na jego bazie, choć moi chłopcy zup nie ruszają. Starszak jada tylko od święta rosół babci i to tylko babci, bo kazdy inny Mu nie smakuje. Niejadki chyba tak mają, że jak sie uprą to nie ruszą.
Wracając do bulionu :)
- włoszczyzna
- trzy marchewki dodatkowo, albo i nie jak lubisz
- sól. moze być pieprz, dziewczyny dodaja też ziele angielskie lub liśc laurowy
-może być troszkę oliwy
Warzywa obierami, ja ścieram, bo lubię je w zupie i gotujemy na małym ogniu, solimy, ewentulanie dodaje inne przyprawy wg. upodobania. Można dolać oliwy.
Jak warzyw sa miękkie to gdy ma być pomidorowa z ryzem to dosypuje ryż, po zaciągnięciu masz zupe ryżową, po dodaniu koncentratu, odrobiny cukru i śmietany pomidorową.
Mozesz zamiast ryżu dodać ziemniaki i zaciąnąć i amsz ziemniaczaną, jeśli dodasz jeszcze tarte ogórki kiszone to jest ogórkowa.
Jeśli chcesz barsz to do warzyw dodajesz przetarte buraczki konserwowe, ja dają dużo majeranku, troszkę cukru, odrobine octu i śmietane na końcu.
