Witam drogie mamy!
Już nieco ochłonęłam i powoli wracam do siebie (poród miał miejsce 2 miesiące temu). Jestem dumną mamą, ale tylko mamą.
Ciąża mocno dała mi w kość... mówiąc szczerze, nie spodziewałam się, że defekty będą aż tak duże. Włosy powoli się regenerują, rozstępów udało się uniknąć (przynajmniej na dużą skalę), ale... mam sporo kilogramów do zrzucenia.
Wyczytałam (źródło:
https://zdrowitek.pl/jak-szybko-schudnac-po-ciazy/), że odchudzanie młodej matki wygląda inaczej, ale... czy aby na pewno? Czy nie mogę wrócić do fitnessu i radykalnej diety?
Dodam, że nie karmię piersią.
Proszę o opinie i ewentualną pomoc :)
Pozdrawiam!