problem dziecka z pujsciem do przedszkola

Witam,
od tygodnia mam problem. Mój 4 loteni synek niechce chodzic do przedszkola mowi ze jest głupie i brzydkie, mimo ze  mu tłumacze że przedszkole jest fajne ze są dzieci z którymi się bawisz rysujesz, kolorujesz i tak stawia na swoim i mówi ze nie pójdzie już nigdy do przedszkola ze chce by w domu. Nie wiem już  jak mam tłumaczyć ze jest fajnie i ze mu się krzywda tam nie dzieje. Mogę tylko powiedzie c ze ma mniejszy kontakt z dziećmi, ja praca maż praca mały większość z dziadkiem bywał, dziadek tez z nim wychodził na spacery nie wiem skąd  ta niechęć do przedszkola.....:(
Czy jest ktoś w stanie doradzić pomoc jak go przekonać czy to samo przedzie???? Będę wdzięczna za informacje
pytanie zadane 8 września 2014 w 3-4 lata przez użytkownika niezalogowany

13 odpowiedzi

+7 głosów
A synek dopiero pierwszy rok idzie do przedszkola? Jeśli tak to jest to dość normalne zjawisko. Z czasem zniknie.
Mój syn długo nie lubił chodzić do przedszkola,też był chowany przez babcię jak ja i mąż byliśmy w pracy. Dopiero po 1,5 roku chodzenia do przedszkola zaczął się cieszyć, że tam idzie. Ważne jest, żeby mówić dziecku jak fajnie jest z przedszkolu, ile ciekawych rzeczy można tam zrobić. Dziecko lubi jak zadaje mu się pytania jak było w przedszkolu, co jadło, co robiło.
Daj dziecku czas. Na pewno za jakiś czas będzie lepiej.
odpowiedź 8 września 2014 przez użytkownika adata22 (32,456)
+7 głosów
Może być też inna przyczyna... Może to być wina przedszkola...
Mojej cioci syn nie chciał chodzić do przedszkola, bo w przedszkolu po prostu była zła atmosfera, panie krzyczały, nie opiekowały sie tak jak trzeba. Kiedy zmienili przedszkole - wszystko się zmieniło
odpowiedź 8 września 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
+7 głosów
po pierwsze wytlumacz synkowi dlaczego ma chodzić do przedszkola,powiedz że Tata idzie do pracy, mama idzie do pracy a on już jest takim dużym chłopcem, że też ma obowiązek i idzie do przedszkola. Mamusia i tatuś chodzą do pracy żeby mieć pieniążki na zabawki, na jedzenie, na ubranka itp.
           po drugie pytaj synka dlaczego nie chce iść do przedszkola i jak coś będzie mówił to skup się na tym co mu się spodobało. Ja czasami tak robię z 3,5letnią córką jak mała ma gorszy dzień to np. mówię do niej: wiesz ciekawe czy Oliwka (jej ulubiona koleżanka) dzisiaj będzie? jak myslisz? albo A może dzisiaj założysz swoją ulubioną bluzeczke / sukienkę, skarpetki cokolwiek i pokażesz koleżankom? na pewno im się spodoba. Myślę, że powiedzą Ci że pieknie wyglądasz. albo np. ciekawe co dzisiaj będzie na obiadek, może jakaś dobra zupka? itp. wiesz o co chodzi? staram się znaleźć jakiś powód dla którego ona sama chciałaby iść do tego przedszkola.
          kolejny sposób spróbuj go nagradzać za to, że chętnie poszedłdo przedszkola, albo, że nie płakał dzisiaj albo coś za co wiesz że na pewno będzie mu sią nagroda należała no ale oczywiście coś związanego z wyjściem do przedszkola lub jego zachowaniem w przedszkolu. to może być np naklejka codziennie. Tylko niech to nie będą wymagania w stylu: dostaniesz naklejkę jak ani razu nie zapłaczesz" raczej "wiesz co mam dla ciebie niespodziankę, jak będziesz dzisiaj dzielny to coś dla ciebie bede miała" i jak odbierasz synka i co byłeś dzielny? a synek mówi, że płakał bo chciał do domu albo bylo mu smutno to sama znajdz coś np. ale na pewno było troszkę lepiej niż wczoraj, albo ale na pewno zjadłeś pieknie śniadanko w przedszkolu itp. tak, żeby za coś co twoje dziecko zrobiło w przedszkolu dać mu nagrodę. (niech to bedą rzeczy raczej symboliczne, nie słodycze nie wypasione zabawki) jak uzbiera kilka naklejek np. 3-4 to weź go i powiedz :zobacz ile ty już masz naklejek, ależ ty jesteś dzielny! tata, zobacz jakiego my mamy dzielnego dużego syna, on już uzbierał tyyyyle naklejek, ale ja jestem z ciebie dumna, kocham cię. bo tu tak na prawdę chodzi o budwanie samooceny i poczucia bezpieczeństwa u dziecka. chodzi o to, żeby za którymś razem  twoje dziecko samo pomyślało, kurczę w tym tygodniu zebrałem 3 naklejki, nie no ta moja mama to ma rację ja na prawdę jestem dzielny i poradzę sobie w przedszkolu,
odpowiedź 9 września 2014 przez użytkownika Judyta (3,908)
kolejny sposób który ja wykorzystywałam ostatnio - moja córcia poszła do starszej grupy a jej ulubiona koleżanka została w starej grupie i mała nie chciała chodzić. więc wzięłam ją: i mówię wiesz, ależ ja jestem dumna z Ciebie, jesteś już taką dużą panną, że chodzisz do starszaków, ja nawet nie wiedziałam, że mam taką dużą córkę, no to już jest poważna sprawa. wiesz myślę, że powinnaś pochwalić się babci/cioci/sąsiadce komukolwiek kogo dziecko lubi. efekt taki, że mała jest teraz dumna, że ona jest taka duża bo wszyscy się nią zachwycają. i to samo możesz ty zrobić. odbierasz synka i słyszysz, że mały dzisiaj nie płakał. więc tak na prawdę zywo reagujesz Na prawdę??? kochanie ależ jestem z ciebie dumna, taki jesteś dzielny wiesz chyba zadzwonimy do babci i jej powiemy jakiego ma dzielnego wnuka, babcia na pewno  się uciesz i będzie baaardzo dumna z  ciebie
           pytam o przedszkole i gdybym usłyszała, że córa nie chce chodzić bo ktoś ją uderzył, bo Pani nakrzyczała, bo pani posadziła w kącie itp od razu bym reagowała. w takich sytuacjach zawsze wierzę mojemu dziecku
NIGDY nie mów dziecku, że jak będzie plakał, będzie broił, będzie niegrzeczny to po niego nie przyjdziesz, nie odbierzesz z przedszkola itp.
jeżeli wiesz o której godzinie odbierzesz dziecko to możesz mu o tym powiedzieć "wiesz dzisiaj przyjdę po ciebie zaraz po obiadku itp. wtedy dziecko wie w którym momencie wróci do domu, nie reaguje płaczem jak przychodzi inny rodzic bo wie, że jego mama powiedziała, że przyjdzie po obiadku

kiedy masz więcej czasu, np w sobotę poświęć go troszkę na zabawę z dzieckiemi mów mu o tym "zobaczdzisiaj jest sobota mam nie idzie do pracy a ty nie idziesz do przedszkola, dzisiaj się bawimy bo to jest nasz wspólny czas" i później możęsz powiedzieć "wiesz kochanie dzisiaj jest poniedziałek, ja muszę iść do pracy a ty do przedszkola ale za kilka dni znowu będzie sobota i wtedy znowu będziemy mieli nasz wspóny czas na zabawę. dajesz dziecku takie oparcie, i maluch z czasem załapie ten rytm

no inie bój się rozmawiać z opiekunkami, zapytaj co synek robi, czy ma jakiegoś chłopca/dzirewczynkę z którymi lubi się bawić, a może ma ulubioną zabawkę, albo swoje miejsce przy stoliczku,itp. nie bój się powiedzieć i poprosić żeby pani odrobinę bardziej zwróciła na małego uwagę

no i mówienie dziecku co ono myśli też nie jest najlepszym pomyslem. pomyśl sobie, że wracasz z pracy, szef cały dzień się czepia\l, wszystko cię wkurza i mówisz do męża nie nawiedzę szefa, tej pracy itp a twój mąż do ciebie nie nie prawda cty bardzo lubisz tą pracę.... dziecko nie ma obowiązku lubić czegoś, kochać kogoś, lubić się bawić. itp. to są jego odczucia, ty możesz zrobić wszystko, żeby on się lepiej poczuł ale nie wmówisz mu tego, że się lepiej czuje


dobra rozpisalam się, :D ale może akurat z czegoś skorzystasz :)
+7 głosów
ja mysle ze skoro mówi ze jest brzydkie itp. co może coś tam się złego zadziało? zapytaj nauczycielki. może dzieci mu dokuczają, może z kimś się po prostu pokłócił, może nie radzi siobie z jakimiś rysunkami i to go steruje. róznie może być.
odpowiedź 8 grudnia 2014 przez użytkownika olamama2 (66,862)
+5 głosów
Mamaola ma rację może coś się wydarzyło, że synek nie chce tam pójść.
odpowiedź 11 stycznia 2015 przez użytkownika mama_28 (59,613)
+5 głosów
Ja również poszukałabym głębiej przyczyny tej niechęci. Może coś sie tam wydarzyło?
odpowiedź 11 stycznia 2015 przez użytkownika Monia8510 (29,845)
+3 głosów
Musisz wytłumaczyć dziecku, że mama i tata muszą chodzić do pracy i zarabiać pieniążki itd. A syn ma obowiązek chodzić do przedszkola. Świetnie zresztą to opisała Judyta. Porozmawiaj z synem, coś musiało się stać w przedszkolu, że nie chce tam chodzić. No chyba, że od początku nie chciał? Ale z Twojego opisu wynika, że coś musiało się tam stać. Może jakieś dziecko mu dokucza?
odpowiedź 14 marca 2015 przez użytkownika marrika (29,451)
+4 głosów
Ja, na szczęście, nie miałam takiego problemu, córka od 10 mies. życia "chodziła" do żłobka, więc jest oswojona z takimi miejscami i czuje się teraz w przedszkolu doskonale :) Mam nadzieję, że Twój synek teraz już chętnie tam chodzi...
odpowiedź 15 marca 2015 przez użytkownika Zabapacyna (30,724)
+3 głosów
U nas jest falami - raz super a raz zupełnie nie cche. Trzeba przeczekać.
odpowiedź 28 kwietnia 2015 przez użytkownika invi (28,133)
+2 głosów
Być może dziecko chce zwrócić na siebie uwagę bo pracując nie poświęcacie mu zbyt wiele czasu.
odpowiedź 28 listopada 2015 przez użytkownika Alexanndra (184,690)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...