szkoda iż odpuściłaś, ponowne oduczanie będzie trudniejsze no ale jak się stało to teraz troszkę pracy czeka. Mysle iż może warto zacząć od rozmów, codziennych rozmów typu iż jesteś duża, duże dzieci siusuają do nocnika, będziesz moja pomocnicą, potrzebuję twojej pomocy przy maluchu, jak bedziesz umiała siusiać do nocnika to nauczysz potem malucha. Po takim przygotowaniu zdjąć pieluchę i niech sika, raz, drugi, dziesiąty zrobi na podłogę a za 20 razem zawoła. Moje wszystkie dzieci /a mam troje/ kończąć 2 lata żegnały się z pieluchą. Gdy córkę oduczałam urodziły się bliźniaki więc miałam podobna sytuację ale nie odpuściłam, dzielnie pomagała mi podając pieluchy i przystawiała nocnik do łóżeczka i mówiła: "patrzcie jak się sika do noicnika, uczcie się"