Ubranko mojego dziecka nie wraca z przedszkola od 1,5 miesiąca? Co zrobiłybyście na moim miejscu?

Drogie Mamy,
co byście zrobiły na moim miejscu, w sytuacji, gdy pomyłkowo założone przez opiekunkę body Waszego dziecka innemu dziecku,  nie wracało do Was przez półtora miesiąca? Opiekunka rozmawiała z tatą tego dziecka, tata przyniósł po miesiącu 2 sztuki bodów ale żadne nie należało do mojej córki. Tata może się nie orientować, ale jest też mama nie wyobrażam sobie, żeby przy dobrej woli nie rozpoznać nie swojego ubranka.
Podpisywanie ubrań nic tu nie da, bo niektóre dzieci ubierają się same czasem właśnie w nie swoje rzeczy.
Pisałam list do rodziców tej dziewczynki, odebrali, i dalej brak reakcji.
Czy poszłybyście z tym do dyrekcji? Moim zdaniem to nie chodzi tylko o body ale o zasadę, żeby nieswoje rzeczy oddawać. W taki sposób można też zamienić buty, kurtkę. Co sądzicie?
pytanie zadane 4 grudnia 2013 w 3-4 lata przez użytkownika niezalogowany

25 odpowiedzi

+19 głosów
moze jakas baaardzo widoczna kartka na tablicy ogloszen, jesli takowa istnieje w przedszkolu, o tym, zeby kontrolowac takie rzeczy po powrocie do domu i od razu zwracac rzeczy? ja bym pewnie to jedno body podarowala, ale faktycznie, jesli to sie czesto zdarza , to nie. swoja droga, nie wyobrazam sobie, jakie to niehigieniczne nosic cudze ubrania. moze lepiej wplynac na wychowawczynie, zeby lepiej pilnowaly?
odpowiedź 4 grudnia 2013 przez użytkownika 3xk (614)
+17 głosów
dziękuję za odpowiedź. Poruszałam tę sprawę na zebraniu "klasowym", ale panie popatrzyły na mnie jakbym traktowała je jako potencjalne złodziejki, więc sprawie łeb ukręcono. Najwyraźniej nie ma sprawy. Pewnie nie ma dopóki którejś z tych mam też coś nie wróci do domu.
Moja starsza córka chodziła do tego przedszkola od 3 latków do zerówki, nigdy nic nie zginęło. Tym razem to też nie zginęło - bo wiadomo z nazwiska i imienia u kogo jest, tylko nie chcą oddać.
odpowiedź 4 grudnia 2013 przez użytkownika niezalogowany
+16 głosów
ja bym dalej zwracała uwagę tacie tamtego dziecka albo iść do dyrekcji panien ie powinny tak robić że zakładają ubranko innemu dziecku
odpowiedź 4 grudnia 2013 przez użytkownika Mama Kini (40,494)
+18 głosów
No to bardzo nieprzyjemna sytuacja. ja tak straciłam bluzę dziecka. Śmieszna sprawa. poszedl do przedszkola w nowej bluzie i było mu ciepło więc zdjął ją. Gdy poszłam po niego i chciałam ubrac bluzę już jej nie było. Przedszkolanka przeszukala salę i szatnię, ale bluzy nie było. Wywiesiłam kartkę, ale żadna z mam nie zareagowała. Gdy po kilku tygodniach na spacerze spotkałam mame z dzieckiem ubranym w bluzę mojego synka po prostu poprosiłam o jej zwrot, a ta d mnie żebym nie robiła afery z powodu jednej bluzy i uczyła dziecka pilnowac swoich rzeczy. Póxniej odbyła się nieprzyjemna pyskówka i na tym temat zakończyłam, bo cóż na policję nie zgłoszę, że skradziono mi bluzę wartą 60 zł. Przykre jest to że rodzice to niby dorośli, którzy powinni wychowywac swoje dziecko zgodnie z pewnymi morałami, a od najmłodszych lat uczą je krasc. Bo bądź co bądź trzeba rzeczy nazywac po imieniu
odpowiedź 4 grudnia 2013 przez użytkownika daracz (48,398)
ludzie wstydu nie mają, nie wiem co by się musiało dziać u mnie żebym przez miesiąc nie mogła odnieść rzeczy zabranej przez moje dziecko przez pomyłkę, no i mam problem, bo mi się to w głowie nie mieści jak tak można, ten co wziął to problemu najwyraźniej nie ma.
gdyby u mnie chodziło o nową bluzę za 60zł, to już bym dawno dym zrobiła, nie wytrzymałabym, a tak czekam i czekam, ale chyba wywieszę tę kartkę z nazwiskiem, może się chociaż wstydu najedzą.
+17 głosów
ja tutaj nie rozumiem jeżeli ten pan przyniósł 2 bodów to w czym problem może poprostu nie wiedzą o jakie body dokładnie chodzi może mieli podobne i nie nie zwrócili uwagi bardziej to bym naciskała na opiekunkę żeby bardziej zwracała uwagę w co ubiera dzieci i to jest jej wina i tyle.
odpowiedź 6 grudnia 2013 przez użytkownika mistrzyni4145 (52,291)
a Pani nie wie jak wyglądają ubranka Pani dziecka? Nie wierzę.
jeżeli mieli podobne, albo z tej samej firmy, to mogli się nie połapać, może ich wcześniej też poszło w obieg? u mnie była taka sytuacja, dziewczynki miały takie same sweterki i tylko jeden był podpisany, gdyby nie to, to by się matki wcale nie połapały, że coś jest nie tak..
+14 głosów
nie wiem, nie rozumiem jak można sobie wziąć cudzą rzecz...
odpowiedź 13 grudnia 2013 przez użytkownika bozena (55,908)
Jezeli sprawa dotyczy jednego body, ja bym odposcila. Wydaje mi sie ze o jedna rzecz nie warto psuc atmosfery w przedszkolu.
+11 głosów
wydaje mi się że nie warto o jedno body robić afery
odpowiedź 28 grudnia 2013 przez użytkownika monikadkr (50,555)
+14 głosów
Też bym się upomniała dla zasady.
odpowiedź 8 stycznia 2014 przez użytkownika iris08 (5,252)
+12 głosów
Jeśli bardzo Tobie zależy na ubranku to sie przypominaj. Mój partner potrzebuje np. długiego czasu operacyjnego na wykonanie takich zadań, bo to się zrobi później, przyniesie później itp. moze rodzice tego dziecka sa podobnymi typami.
odpowiedź 10 stycznia 2014 przez użytkownika hkama (38,207)
+10 głosów
Powinna pani zgłosić do dyrekcji przedszkola
odpowiedź 30 stycznia 2014 przez użytkownika malgorzataz (14,674)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...