czy dziecko powinno się karać ?

Question

czy dziecko powyżej 2 roku życia które już dużo rozumie powinno się karać, zamykać w pokoju, dać klapsa zrobić jakiś kąt karny kat ciszy, czy najplepiej wytłumaczyć mądrymi słowami bo jak wiadomo 2 latek juz wymaga swojego i ubiega się o to krzykiem i tupaniem. Jaki jest na to sposób ???? jakie macie sprawdzone sposoby ?

Answer 1

w zależności od przewinienia ale uważam iż tak, nie jestem zwolenniczką bezstresowego wychowywania, efekty takiego wychowywanie widać w szkołach, dziecko w 4 klasie Panu nauczycielowi wyrzuca marynarkę do kosza a nauczyciel nie może nic zrobić. Jak moje dzieci się bija to wysyłam każdego do innego pokoju aby przemyśleli a potem maja wyjaśnić dlaczego tak się zachowali i przeprosić. jak próbują wymusić na mnie coś przez płacz to odsyłam do innego pokoju aż się uspokoi i jak sie uspokoić wychodzi z pokoju mówi że już i klaruje o co chodzi, ci chce i dlaczego to chce. Jeśli bija się o zabawkę to zabieram zabawkę i daje informację że jak się pogodzą i dogadają to im oddam, muszą nauczyć się dzielenia.
Jak powyrzucają ze złością zabawki  z  pólek to nie mogą wyjść z pokoju dopóki ich nie posprzątają. Innych problemów wychowawczych na tym etapie nie ma:-)))) I jak na razie działa.

Answer 2

Ja bym tłumaczyła i duzo rozmawiała z dzieckiem a na krzyki i tupanie najlepiej nie reagować

Answer 3

powinno się karać żeby dziecko wiedziało że jak coś żle zrobi dostanie kare

Answer 4

Dzieciom nie daje się klapsa, klaps, bicie jest dowodem bezradnosci rodzica i jest to forma przemocy w stosunku do dziecka.

Oczywiście, że powinien być wypracowany zrozumiały dla dzieci system nagród i kar, zarówno jedne jak i drugie powinny być adekwatne do sytuacji. U nas niespełna dwulatek był uczony, że nie wolno Mu wszystkiego, ze jak cos źle zrobi to bedzie taka czy inna kara.

Kary powinny być dostosowane do wieku dziecka i do przewinienia. Przy histerii o która pytasz u naszego trzylatka najskuteczniejsze jest wyciszenie się. Dostaje nakaz pójścia do swojego pokoju, gdzie siada na łóżku i siedzi do czasu jak sie uspokoi, wcześniej nie wychodzi( dziecko nie jest zamykane w pkoju, cały czas są otwarte drzwi, jak wyjdzie to mówimy, że ma wrócić do czasu aż sie uspokoi), za np. bicie brata jest stanie w kącie. Zawsze dziecko ma tłumaczone za co jest kara, dlaczego nie nalezy tak robić i jakie sa tego konsekwencje.

Answer 5

Ja nie stosuję kar tylko ostrzegam i rozmawiam.

Answer 6

Na pewno nie klaps. Ale owszem jakiś system nagród9 głównie) i kar jest potrzebny. U nas w domu świetnie się sprawdza taka tabliczka z dniami tygosnia Syn zbiera w ciągu dnia- " sztabki złota"( wycięte z kolorowego papieu) i jeśli uda mu się zebrac odpowiednią ilośc sztabek w tygodniu to na koniec jest  "kryształ", który może sobie  wymienić na nagrodw( słodkośc albo jakąs zabawkę0. W ramach kar sa szlabany na tv lub komputer- a nade wszystko czas wyciszenia i przemyślenia błędu we własnym pokoju.

Answer 7

może nie tyle karane co wytłumaczyć mu że czegoś nie wolno

Answer 8

ja takich maluchów nie karałam i nie karzę, rozmawiam tlumaczę, za dobre zachowanie chwalę chwalę i jeszcze ra z chwale. mysle ze kary nie mają w takim wieku sensu, dziecko 2 letnie jest za małe na to.

Answer 9

2 latka nie powinno się karać a jak już bardzo dokładnie wytłumaczyć dlaczego ta kara

Answer 10

dwulatek to chyba za małe dziecko na kary, zwłaszcza na klapsy. Nie demonizuję tych ostatnich, ale uważam, że powinny być zarezerwowane tylko na wyjątkowe sytuacje prawdziwego zagrożenia, gdy nic innego nie pomaga. No ale, dotyczy to raczej starszych dzieci.