Podział obowiązków najlepiej wprowadzić jeszcze przed narodzinami dziecka przy zwykłych obowiązkach domowych. Dzięki temu zorientujecie się, kto lepiej odnajduje się w gotowaniu, kto w sprzątaniu, a kto w robieniu prania. Wcale nie musisz robić wszystkiego sama – taka postawa zaprocentuje, kiedy na świat przyjdzie dziecko. W niektórych rodzinach nie wprowadza się żadnych reguł. Kto znajduje się bliżej dziecka, ten spieszy mu z pomocą. Kto jest mniej zmęczony – kąpie je i kładzie spać. W przypadku starszych dzieci, większość ojców sprawdza się świetnie w roli korepetytora. Powszechnie uważa się, że mężczyźni do obowiązków podchodzą zadaniowo, dlatego mogą sprawdzić się w roli pomocnika przy odrabianiu zadań.