No, właśnie tak jak poprzedniczki mój synek preferuje tylko gęstą kaszkę podawaną łyżeczką tej o płynnej konsystencji też nie chciał pić. Nie wiem czy to dobry pomysł podawać niemowlęciu w wieku 5 miesięcy kaszkę na dzień i na noc. Wydaje mi się iż w tym wieku trzeba uważać na zawarte w składzie każdej kaszki witaminy. Wiadomo nadmiar witamin też jest szkodliwy. Moim zdaniem nie masz powodu do zmartwień jak dziecko nie chce kaszki to tak jak robisz odczekaj nawet miesiąc. Ja tak miałam z zupami- mój nie chciał ich przyjmować. Też odczekałam miesiąc i teraz je zupy. W wieku 5 i 6 miesięcy otrzymywał kaszkę tylko raz dziennie rano albo wieczorem. Mój maluch dostawał kaszkę na noc i na dzień jak miał 7 miesięcy. Miał większe zapotrzebowanie energetyczne bo raczkował i tym samym potrzebował więcej witamin. Zauważyłam że sporo od tego czasu przytył. Co akurat mnie bardzo cieszy. Więc jak miał 8 miesięcy podaję mu rano kaszkę bez mleczną ,,Humana" lub twarożek z owocami a na noc dokarmiam kaszką z mlekiem modyfikowanym np. ,,Nestle" w celu żeby miał różnorodność produktów.