Myslę że na pisanie w tym wieku to trochę za wcześnie. Moje dziecko poszło we wrześniu do pierwszej klasy jako 6-latek i własnie teraz kończy poznawac ostatnie literki. Pisze i czyta dobrze. jak zaczynał we wrzesniu 1 klaśę znał raptem 5 literek dobrze, bo chodził do przedszkola w którym była grupa mieszana dzieci od 2 do 6 lat, więc nauki jako takiej nie było bardziej zabawa. Oczywiście trafiło sie jedno dziecko które przyszło do przedszkola jako 4-latek i czytało. Ale to czytanie to był wyścig na czas żeby pochwalic się innym i to raczej wyglądało jak bełkot i zjadanie połowy literek. Ten chłopczyk poszedł we wrześniu z moim synem do 1 klasy i wtedy dopiero zaczęły się jego problemy z czytaniem, bo miał już wpojone złe nawyki gubienia literek, przekręcania. Ja uważam że na wszystko jest czas, nie dajmy się zwariować, nie róbmy geniuszy na siłę, bo potem z tego geniusza wychodzi "matołek", najczęsciej to są ambicje rodziców, zeby sie chwqalić przed innymi. Zostawmy dzieciom dzieciństwo i czas na zabawę w wieku 4 lat