według mnie to taki trochę starożytny rytuał , w dzisiejszych czasach się nie sprawdza , nie wiem , może ja jestem zbyt nowoczesna i wygodna , ale dla mnie karmienie pierwszego dziecka było męką , ale było trzeba - wszyscy tak twierdzili , dla dobra dziecka itd - totalna głupota!!!! drugiego na żądanie karmiłam od urodzenia butelką i byłam najszczęśliwsza na świecie , dostałam tabletki na zatrzymanie laktacji , nic mi się z piersi nie lało , nie bolały , nie trzeba było odciągać pokarmu , przygotowało się butlę i po sprawie , w każdej chwili mogłam wyjść , mały został z tatą czy babcią , przygotowali mleko i cześć , gdybym tak jeszcze kiedyś zaszła w ciążę to świadomie i zdecydowanie wybieram butlę !