właśnie szykuje sie do kupna dywanu, mój wybór padł na dywan z krótkim włosiem niebieski z dwoma samolotami, chciałam z uliczkami ale sa to raczej cienkie wykładziny i boje sie ze bedzie się slizgac na panelach, kudłacza mam w salonie i to moje utrapienie, nigdy wiecej takiego dywanu, porzeracz nie tylko brudu ale i czasu zebu doprowadzić go do porzadku, może gdybym była sama to co innego ale przy 2 letnim dziecku ciagle jest cos na niego wylane albo wysypane, rozdeptane paluszki, wszystko trzeba recznie wybierac bo odkurzacz nie sciaga wszystkich cudeniek ukrytych w gaszczu shaggy