Zielone przedszkole

Question

Niedługo moja prawie sześciolatka jedzie ze swoją grupą przedszkolną na 10-cio dniowy wyjazd na drugi koniec Polski. Wasze maluchy były na takich podbojach? Co o tym sądzicie? Ja jestem "przerażona" ale bardziej tym, że uschnę z tęsknoty. A mój maluch nie może się doczekać :)

Answer 1

Moja córcia pojechała na kolonię 2tygodniową,gdy miała prawie 8lat i jedyna moją obawą było czy da sobie sama radę....i w sumie córka sama mnie przekonała do wyjazdu dzięki czemu dałam jej trochę samodzielności...fakt martwiłam się,ale codziennie dzwoniłam,aby mieć sytuację opanowaną.Zdarzyło się,że rodzice paru dzieci musieli po nie przyjechać bo dzieci tęskniły itp.
Zastanawiam się czy Twoja córcia nie jest jeszcze za mała na taką długą rozłąkę...no chyba że jest super samodzielna to co innego:)ale wydaje mi się,że to zbyt długi wyjazd...
Decyzja należy do Ciebie w końcu Ty najlepiej znasz swoje dziecko:)

Comments

W naszym przedszkolu "od wieków" ostatnia grupa (najstarszych) jeździła na zielone przedszkola i z tego co Panie mówią, tylko jeden jedyny raz rodzice przyjechali po dzieciątko, ale to z powodów zdrowotnych niż z tęsknoty. Maluchy nie mają telefonów i raczej nie kontaktują się z rodzicami. Wg mnie to może i dobrze, bo jakby usłyszały głos mamy/taty to mogłyby się rozczulić i bardziej tęsknić. A co do samodzielności? Radzi sobie, ale "centrum" towarzystwa to raczej nie jest. W każdym bądź razie na dzień dzisiejszy mówi, że jedzie, że nie może się doczekać, że będzie z przyjaciółkami w pokoju, że jedzie jej "kochana Pani" też, że będą lody, zabawy, piasek, tańce itd. No i przeżycie - bo dłuuuga wycieczka autobusem.

Answer 2

Moja córka jest w najmłodszej grupie i mam raczej odwrotny problem - nie ma wycieczek ŻADNYCH, nawet spacerów po osiedlu. Panie twierdzą, że dzieci są za małe na wycieczki piesze i nie dojdą nawet 500 m, żeby obejrzeć szopkę, która była pod pobliskim kościołem, ale prawda jest taka, że im się nie chce. Dlatego ciesz się, że w Waszym przedszkolu jest inaczej:)

Comments

Pewnie, że się cieszę! W naszym przedszkolu dzieciaki spacerują i to dużo, jeżdżą na wycieczki, na wykopki, zwiedzają zakłady pracy... no i oczywiście zielone przedszkola.

---

wycieczki, wykopki, zielone przedszkola (nawet nie wiedziałam, że tak to się nazywa) fajna sprawa. Wybrałaś dobre przedszkole :) A co do pytania, to według mnie zależy od dziecka. Mnie i brata rodzice puszczali wszędzie i zawsze , siostra to taki mały wrażliwiec i ją chyba nawet z pierwszych kolonii albo zabrali, albo mięli zabrać. Były ból brzucha, nerwy i płacz. A wcześniej tak się cieszyła. 10 dni, to dużo, ale Ty najlepiej znasz dziecko i jeżeli uważasz, że sobie poradzi, to na pewno sobie poradzi, a to że Ty będziesz się zamartwiać masz pewne jak  w banku :P

Answer 3

mój młody był na koloni jak miał 7 lat i jeździ regularnie od tej pory

Answer 4

mój jeszcze za mały ale nie wiem czy on w tym wieku pojechał by bez problemu Nie jest aż takim odważnym chłopcem ,albo może ja gorzej tą rozłąkę przeżywałabym

Answer 5

o zielonej szkole słyszałam ale o przedszkolu nie - trochę za wcześnie jak dla mnie na taką rozłąkę

Comments

Tedi69 ale czemu za wcześnie?

Answer 6

U nas w przedszkolu były wycieczki rano wyjazd a popołudniu powrót,takich dłuższych niestety nie było.

Answer 7

Wow! Do tej pory słyszałam o wycieczkach szkolnych max. 2-3 dni. U nas przedszkolaki jeżdżą najdalej do teatru.

Answer 8

moja była na wycieczce dwudniowej w tym wieku i była zadowolona, nie wiem czy bym chciała ją puszczać na dłużej, to jednak jest jeszcze małe dziecko

Answer 9

Super pomysł, gdyby u nas w przedszkolu coś takiego organizowali to z chęcią posłałabym tam mojego synka, oczywiście jeśli miałby te 6 lat! :)
Z drugiej strony 10 dni to strasznie długo.. ale może nauczycielki wiedzą co robią :) Jak Twój maluch nie może się doczekać - to wspieraj go i czekaj na ten wyjazd razem z nim! :P

Answer 10

Długi wyjazd, ja nie wiem, czy bym się zgodziła.