Co myślicie o porodzie we dwoje?

Question

Mąż w ogóle nie interesuje się mną i moim brzuszkiem, czy wspólny poród może go uwrażliwić?

Answer 1

to zależy od mężczyzny na pewno nie powinno się go namawiać to powinno wyjść od niego z jego własnej inicjatywy, z jednej strony chciałabym aby mąż był przy porodzie a z drugiej bała bym się o późniejszy sex czy to go nie zrazi

Comments

Mój maz przeżył ze mną 3 porody naturalne i jest dumny z tego ze pierwszy widział nasze maluchy na świecie, nie zawsze przeciął pepowine, bo tak wyszło, ale przy każdym był mi bardzo pomocny. Ja naprawdę nie wiem jak mogłam gorzej znosić porody , gdyby go przy mnie nie było. Pomagał mi przy skurczach , oddychal ze mną i nawet przy ostatnim pomagał położonym jako taka kolejna akuszerka, gdyż obok jednoczesnie rodziły się inne dzieci i personel nie dawał rady . Wiem ze docenił jakie to trudne przetrwać ciąże i samemu urodzić. wg mnie zbliżyło nas to bardzo i jego samego związało silniej z dziećmi. ja go nigdy do tego nie namawialam , ale prisilam ze chciałabym aby był ze mną. jak juz urodziła się nasza pierwsza cięcia, to mówił ze musi być przy kolejnych porodach.

Answer 2

Na pewno nie można go zmuszać, ale 9 miesięcy to dużo czasu, żeby o tym rozmawiać, mówić o swoich obawach i potrzebach. Mój mąż też nie był przekonany do wspólnego porodu, ale kiedy przyszedł termin stwierdził, że chce pomóc na tyle ile potrafi w przyjściu na świat naszego synka

Answer 3

musicie być o tym obydwoje przekonani, nie wolno zmuszać partnera żeby był przy porodzie, a powinien tez uszanować to jeśli Ty nie chcesz aby był w czasie porodu. ja rodziłam z mężem dwa razy. i nie wyobrażam sobie zebym była wtedy bez niego, on również jest tego zdania. chwile takie są nie doopisania, cudowne wspólne przezycia, gdy mąż przecina pepowine, gdy cie wspiera, trzyma z reke... :)

Answer 4

Mąż bardzo chciał ze mną rodzić. Ja na początku byłam przeciwna jednak z biegiem ciąży zmieniłam zdanie. Niestety przez cesarskie cięcie nic z tego nie wyszło.

Answer 5

wspólny poród to najcudowniejszy czas spędzony z żonąi dzieckiem ale do niczego nie można męża zmuszać jeśli chcesz żeby mąż był przy porodzie a on nie jest do końca przekonany to namów go na rozmowę z innym ojcem który był z żoną i niech mu opowie o tych nie zapomnianych chwilach

Answer 6

nie rób nic na siłe

Answer 7

nie wyobrażam sobie inaczej :-) jak się okazało, że w pierwszej ciąży muszę mieć cc, to bardzo przeżywałam, że Mąż nie może być ze mną! i cieszę się, że było nam to dane przy drugiej Córci :-)
pamiętaj tylko, że to musi być wspólna, przemyślana decyzja i oboje musicie tego chcieć! I Ty i Partner. To zbyt poważna sprawa, by jej nie "przegadać". decyzję należy podjąć świadomie!

Answer 8

nie nie jeszcze może być gorzej zobaczysz przyjdzie dzidzia na świat i wszystko się zmieni na lepsze

Answer 9

Sądze ze to chyba dobre rozwiązanie

Answer 10

Wspólny poród to moim zdaniem nie najlepszy pomysł zwłaszcza, ze piszesz ze Twój mąż nie interesuje się brzuszkiem;( Raczej go tym jeszcze bardziej zniechęcisz;( Mój mąż mnie wspierał ale jak go zapytałam czy by chciał być przy porodzie to od razu powiedział nie, i ja już nie pytałam. Wszystko zależy od mężczyzny!