Co myślicie o porodzie we dwoje?

Question

Mąż w ogóle nie interesuje się mną i moim brzuszkiem, czy wspólny poród może go uwrażliwić?

Answer 1

Rewelacja, polecam, Córkę rodziłam z meżem, było cudownie. Chłopcy w 32 tyg przez cięcie, nie było możliwości aby uczestniczył bo lekarze się bali komplikacji, dwa inkubatory i dwa zespoły lekarskie do dzieci do tego zespół lekarski dla mnie więc nawet nie było miejsca więc bardzo źle to zniosłam

Answer 2

jeśli on tego chce to ok, ale jeśli ma obawy to nie nalegaj, bo może być jeszcze gorzzej. to musi być decyzja podjęta dobrowolnie.

Answer 3

Dwójka dzieci, dwa porody tzw. rodzinne, dopiero przy drugim partner zrozumiał, ze poród to nie tak jak zaparcie, bo takie męskie opinie słyszałam. "Ach, co Wy dziewczyny marudzicie, poród to takie mega zaparcie" . Przy trzecim pewnie partner by zemdlał z wrazenia :) Przy obu dzielnie towarzyszył, wspierał, dbał o nas. Znam jednak pary, które nie chcą tak rodzić z róznych powodów. Poród razem tak, tylko nie na siłę i nie kosztem drugiego parnera.

Answer 4

Doczytałam jeszcze pytanie, czy go moze uwrażliwić hmmm. Może tak okazuje lęk o Was, taka troska która przerodziła sie w chłodny stosunek do Twojego stanu, do maluszka itp. wspólny poród może przełamać tą blokadę ale nie musi. podsatwą jest przegadanie tego tematu, najwazniejsze,a byś powiedziała, że tak odbierasz jego stosunek do Was, być może małżonek się otworzy, opowie dlaczego tak a nie inaczej reaguje. Pozdrawiam.

Answer 5

Ja rodziłam sama, bo cc.

Answer 6

moj kochany mąż bardzo chciał być przy porodzie i ledwo zdążył dojechać na poród  bo już się zaczynało.
zapytałam wiele razy czy nie przeszkadzało mu przy porodzie krew, krzyk,itp
odpowiedział: że nie wybaczylby mi jak bym go niepowiadomiła o porodzie, że jest to przeżycie dla niego nie z tej bajki.
teraz się ciesze że był wtedy przy mnie;)
to znak że trafiłam na odpowiedniego faceta, ojca dla dzici,itp

Answer 7

Spokojnie daj mu czasu :) Panowie potrzebuja sie oswoić z tak ważnym wydarzeniem :) bedzie Tata :) sadze że gdy minie troszke czasu sama wyczujesz sytuację by poruszyć temat tego czy zechcialby i czy mialby ochote być z toba w tej ważnej chwili :) pamietaj że ojcowie też przeżywają :) mój mąż był przy porodzie i docenił każda kobietę i wie ile trzeba wysiłku :)

Answer 8

Facet jest inaczej skonstruowany niż kobieta i często jest tak, że dopiero po porodzie dociera do niego, że ma dziecko. Wcześniej cała ta otoczka ciazowa to była jedna wielka abstrakcja.
Poród z partnerem to bardzo fajna sprawa, która na pewno bardzo zbliża i cementuje związek. Ale nie należy naciskać na partnera jeśli nie chce być obecny przy porodzie. Nie będzie żadnego pożytku z takiego chłopa, którego zmusimy do wspólnego porodu, a dodatkowo niepotrzebnie będziemy się denerwowały patrząc na niego. Lepiej odpuścić i wziąć do porodu mamę, siostrę czy przyjaciółkę.

Answer 9

fajna sprawa, ja polecam

Answer 10

to była najlepsza decyzja w moim życiu wspólny poród. Mąż był obecny przy narodzinach obojga dzieci zbliżyliśmy się do siebie , latka lecą a on wciąż pamięta jak nasze dzieci się rodziły i wciąż jest pełen podziwu dla mnie ,że kobieta tle musi przejść.