wymyślony przyjaciel

Question

ostatnio czytałam o niewidzialnych/wymyślonych przyjaciołach dzieci.

 czy wasze dzieci mają wymyślonych przyjaciół ?

jak myślicie to powód do obaw czy może radość z wyobraźni dziecka??

spotkał się ktoś z tym??

jak sobie radzić w takiej sytuacji???

Answer 1

Mój synek miał i nawet chwilę to trwało Miał swojego przyjaciela
Nie niepokoiłam się tym zbytnio (w końcu ja też pamiętam jak byłam mała też kogoś miałam ) I minęło samo Dzieci mają dużą wyobraźnie To na pewno przejściowe

Comments

mam znajomą co jej dziecko też miało przyjaciela to bała się że może jakiś duszek do nich przychodzi i to właśnie może być przyjaciel dziecka.. chyba naoglądała się za dużo filmów i dlatego..

---

Chyba rzeczywiście trochę przesadziła Nie koniecznie trzeba od razu w ciemnych kolorach to rozpatrywać

---

dokładnie :)

Answer 2

nasze tak nie mają ale słyszałam o tym

Answer 3

moja siostra jak była mała miała takiego przyjaciela, wyrosła na normalne dziecko ;-) więc nie widzę w tym nic złego.

Answer 4

Moja córeczka ma wymyślonego przyjaciela i nie martwię się tym a nawet cieszę. Mała często bawiąc się rozmawia z nim a ja podsłuchując rozmowę mogę się przekonać czy nic ją nie smuci i nie martwi. Córeczka dopiero od niedawna ma rodzeństwo i taki przyjaciel to dla niej kompan do zabawy.

Comments

Dokładnie teraz syn ma siostrę ,która potrafi się z nim bawić ,więc przyjaciela na niby już nie potrzebował

Answer 5

Mój starszy syn też jak był młodszy miał wymyślonego przyjaciela.Teraz już nie ale wyobraźnia mu została każdy twierdzi,że z taką wyobraźnią to będzie fajne opowiadania pisał na j.polskim,chociaż z tego co widzę to woli matematykę.Młodszy narazie nie ma.

Answer 6

Nie mielismy jeszcze wyimaginowanego przyjaciela, ale ponoć większość dzieci go ma i to jest całkowicie normalne.

Comments

Nie, większość dzieci nie ma wymyślonych przyjaciół.

Answer 7

Moja córka ma całe stado wyimaginowanych zwierzaków, głównie psów. Mają swoje imiona przez Nią wymyślone, i to wcale nie jakieś zwykłe Burki, czy Azory, tylko, np.: Mysipun, albo Klaudi. Opowiada mi często, co dzisiaj Jej psy robiły, albo co jadły... Nie widzę w tym niczego niewłaściwego, wręcz przeciwnie, to świadczy o bogatej wyobraźni i kreatywności dziecka.

Comments

Chyba mylisz wymyślonego przyjaciela z zabawą córeczki... ?

---

Córka bawi się z nimi, rozmawia, pyta, czy np.: podobało się nam jak Jej psy tańczą razem z Nią, itp. Wydaje mi się, że to są właśnie tacy przyjaciele, tyle tylko, że nie są ludźmi, a zwierzętami...

Answer 8

Moje dziecko nie ma wymyślonego przyjaciela, ale czytałam, że jeśli dziecko ma wyimaginowanego towarzysza, to zwykle oznacza, że ma jakiś problem, nie radzi sobie z z czymś, mogą to być nagłe zmiany w życiu dziecka, np. rodzice mniej czasu poświęcają dziecku niż do tej pory.

Comments

być może Np u nas mąż wyjechał za granicę dziecko to przeżywało i stąd ten niby przyjaciel ? Ale minęło

---

Pewnie tak, dobrze, że minęło.

Answer 9

Wydaje mi się, że w naszym przypaadku to chyba jeszcze za wcześnie na tak rozwinięte pomysły.

Answer 10

moja córka nie miała żadnego takiego kumpla, czasem udaje, że pluszaki są żywe, wyprowadza je na spacer itp ale to chyba nie to samo