Twojemu dziecku zapewne wystarczy dużo piasku, wiaderko, foremki, grabki i szpadelek. Ale to od Ciebie zależy, czy zabawa będzie bezpieczna i udana. Zobacz, o czym musisz pamiętać podczas wakacyjnego plażowania. Głównym czynnikiem, który decyduje o tym, czy warto wybrać się na plażę jest oczywiście pogoda. Nie bez znaczenia jest też pora dnia. Przebywanie na słońcu między godziną 12 a 15 jest niewskazane. Dzieci, które nie ukończyły 6 miesięcy nie powinny przebywać na słońcu, gdyż ich skóra jeszcze nie jest w stanie dobrze obronić się przed szkodliwym promieniowaniem. Preparaty z filtrem UV trzeba stosować już u noworodka. Dzielą się one na zawierające związki fizyczne (mineralne) i chemiczne. Te pierwsze są przeznaczone dla dzieci, które nie ukończyły 6 miesiąca życia. Tlenek tytanu, cynku, kaolin, krzemionka odbijają promienie słoneczne i chronią skórę. Natomiast kosmetyki z filtrami chemicznymi pochłaniają nawet do 97% energii promieniowania słonecznego i należy je stosować u dzieci powyżej 6 miesiąca życia. Ochrona skóry przed promieniowaniem słonecznym w okresie dzieciństwa ma szczególne znaczenie, ponieważ oparzenia słoneczne, które występują u dzieci przed 15 rokiem życia zwiększają ryzyko zachorowania na czerniaka nawet 3-4 krotnie. Na pewno istotną czynnością przed wyjściem na plażę jest spakowanie dla dziecka zabawek i jedzenia, ale dobrze by było ok. 20 min. plażowaniem posmarować skórę dziecka grubą warstwą preparatu z wysokim filtrem (minimum SPF 15, a najlepiej SPF 50 i SPF 50+), nie zapominając o małżowinach usznych, czy stopach. Taki kosmetyk powinien być hipoalergiczny, bezzapachowy, wodoodporny, nie zawierający barwników ani alkoholu, dobrze się wchłaniać, nie pozostawiając tłustej warstwy, nie barwić ubranek i nie kleić się (przyklejające się drobinki piasku do skóry dziecka na pewno nie dadzą poczucia komfortu). Jednorazowe użycie kremu z filtrem nie wystarcza, dlatego też trzeba powtarzać tę czynność co 3-4 godziny (jeżeli preparat nie jest wodoodporny, to koniecznie po każdym wyjściu dziecka z wody i dokładnym osuszeniu skóry ręcznikiem). Musisz pamiętać, że piasek i woda odbijają światło, a gdy odpoczywasz z maluszkiem w cieniu pod parasolem, dociera do Was 50% promieniowania. Jeśli Twoje dziecko zażywa leki, to wcześniej zapytaj lekarza, czy nie są one fotouczulające. „Załóż koszulkę, rozlej krem ochronny, włóż czapkę, szukaj cienia, załóż okulary przeciwsłoneczne” – to slogan australijskiej kampanii na rzecz zmniejszenia zachorowań na raka skóry w Australii i świetna wskazówka dla wszystkich rodziców. Koszulka powinna być przewiewna, bawełniana i w jasnym kolorze. Okulary przeciwsłoneczne koniecznie z filtrem. Bardzo ważne jest, aby dziecko piło dużo niegazowanej wody mineralnej. Co zrobić jeśli dojdzie do poparzenia słonecznego? Trzeba przykładać zimne okłady na skórę dziecka lub zaopatrzyć się w kojącą emulsję po opalaniu. Skutecznym sposobem na złagodzenie bólu poparzonej skóry jest także posmarowanie jej maślanką. W przypadku, gdy dziecko źle się czuje, gorączkuje i ma rozległe pęcherze na skórze, należy niezwłocznie zgłosić się do lekarza! Plaża to miejsce odpoczynku, z którego korzysta wielu ludzi. Jednak nie wszyscy o nie dbają i w miejscu, w którym przebywają zostawiają rzeczy, które mogą być niebezpieczne dla Twojego maluszka. Dlatego zwracaj uwagę, gdzie bawi się Twoje dziecko i sprawdzaj, czy nie ma tam przedmiotów, którymi można się skaleczyć. Na wszelki wypadek miej pod ręką apteczkę z opatrunkami i środkiem dezynfekującym. Czasem trzeba pohamować dziecięcą ciekawość świata i zabronić dotykania nieznanych roślin czy zwierząt. Nawet na sekundę nie można spuścić dziecka z oczu. W tłumie ludzi łatwo może się zgubić, wpaść do wody, zrobić sobie krzywdę. Zachowaj czujność, jeśli Twoje dziecko jest zbyt ufne wobec obcych.