Podczas toalety nie wkładaj do ucha malca żadnych patyczków czy wacików, bo w ten sposób możesz nie tylko uszkodzić błonę bębenkową, ale również wepchnąć woskowinę w głąb ucha, doprowadzając do zatkania przewodu słuchowego. Nagromadzona woskowina stworzy wówczas czop – malec będzie gorzej słyszał, może też dojść do infekcji.
Korek woskowinowy może pojawić się także wtedy, gdy zaniedbasz higienę i nie będziesz usuwać na bieżąco wypływającej z uszu wydzieliny.
Czyszczenie uszu niemowlęcia krok po kroku
Ułóż malca na przewij aku w ten sposób, byś miała swobodny dostęp do jego uszka (najlepiej, by leżał na boku).
Owiń palec wskazujący miękkim materiałem (może to być wacik albo bawełniana szmatka) namoczonym w ciepłej wodzie.
Delikatnie oczyść z woskowiny małżowinę. Potem świeżym wacikiem umyj płatek uszny i miejsce za uchem. Na koniec dokładnie osusz umyte miejsca miękkim ręcznikiem lub pieluszką tetrową.
Obróć malca na drugi bok i powtórz te czynności.
Uwaga: 1–2 razy w tygodniu warto zaaplikować do każdego uszka kilka kropel preparatu usuwającego nadmiar woskowiny. To zapobiegnie tworzeniu się korka woskowinowego. Nie rób tego częściej – niedobór woskowiny może prowadzić do wysychania oraz łuszczenia się skóry w przewodzie słuchowym.
Usunięcie zbyt dużej ilości woskowiny sprawi też, że zostanie ona ponownie szybko wyprodukowana, co może zaburzyć proces jej produkcji.