Witam,
mamy turystyczne łóżeczko, bo Mąż się uparł ;) Nie byłam przekonana, bo drewniane są solidniejsze, mają większą możliwość regulacji, są sprawdzone, ładniejsze itp.
Kupiliśmy turystyczne, ale uparłam się na dobry materac.
Przedstawię
PLUSY:
-łóżeczko stacjonarne i wypadowe w jednym ;)
-stabilna konstrukcja
-miękkie wykończenie- maluch nie obija się, bo nie ma o co ;)
-kołyska (rewelacyjna sprawa dla malutkich dzieci do usypiania,płozy są szerokie i bardzo delikatnie bujają dziecko. Dziecko jest bezpieczne)
-wibracje- przydatny bajer, bo fajnie uspokaja maluchy
- kółka z jednej strony łóżeczka (sprawdzają się przy sprzątaniu pokoju najczęściej ;)
-wbudowane kieszenie, pojemniki na wszystkie "przydasie" do przewijania
-daszek (u nas ważne, bo mamy wschodnie okno)
MINUSY:
-nowoczesny wygląd
- materiał może puścić na szwach
-systemy wibrujące są często kiepskiej jakości
reasumując- jestem zadowolona z zakupu i polecam:)