Wreszcie mój 23 miesięczny synek zaczął przesypiać całą noc (idzie spać np. o 22 godz. a budzi się o 7 godz.). Nie potrafiłam go oduczyć nocnego ssania piersi. Nie pomogły m. in. : smarowanie sutków wodą z solą, spożywanie pokarmów ostrych, kwaśnych. Kiedy nie dostał w nocy piersi potrafił wrzeszczeć przez ok.4 godz. po czym zaczynał chodzić. Nie było mowy o zaśnięciu z przemęczenia. Najgorsze było to, że zaczął się budzić ok. 5 razy w nocy. Byłam mega śpiąca i przemęczona. Jedynym skutecznym sposobem okazały się silikonowe przeźroczyste osłonki na sutki
http://canpolbabies.com/pl/produkty/produkt/17 . Na początku był krzyk przez godzinę po czym zasnął. Parę razy obudził się w nocy ale ja konsekwentnie nakładałam osłonki a on od razu odwracał się plecami i zasypiał. Następnej nocy byłam w szoku ponieważ nie budził się aby possać mleko. Spał jak suseł nieprzerwanie przez 9 godz. Nareszcie sukces a myślałam, że nigdy nie uda mi się go oduczyć nocnych ssań piersi. Nawet nie sądziłam, iż jest zdolny do przesypiania całej nocy. Nareszcie jestem wypoczęta i w pełni szczęśliwa.