Przyczyną żółtawego koloru może być nadmiar bilirubiny we krwi. Kiedy wątroba noworodka jest jeszcze mało sprawna, może nie radzić sobie z rozkładem bilirubiny, której nadmiar zostaje w organizmie. Objawy te można zaobserwować u wielu dzieci świeżo po porodzie. Zjawisko to zwane jest żółtaczką fizjologiczą i zwykle nie jest groźne w przebiegu. Najczęściej ustępuje po dziesięciu dniach od wystąpienia. Wizyta u lekarza jest jednak konieczna - czasem zdarza się, że u niektórych dzieci choroba nasila się, zwłaszcza u wcześniaków i noworodków z niską masą ciała. Nieleczona żółtaczka może być przyczyną powikłań neurologicznych, np. głuchoty i nieskoordynowanych ruchów u dziecka. Warto więc upewnić się, że naszemu maluchowi nic nie grozi.