warto wykupować jednoosobowe sale po porodzie czy lepiej leżeć z kimś?

pytanie zadane 8 października 2013 w Ciąża - I trymestr przez użytkownika monikadkr (50,555)

77 odpowiedzi

+35 głosów
 
Najlepsza odpowiedź
ja leżałam z inną dziewczyną i miło to wspominam mogłyśmy na siebie liczyć na pomoc, np  w podaniu chusteczek, na zerknięciu na dziecko gdy idziemy do toalety , mogłyśmy porozmawiać, jedyny minus to jak przychodzą goście to jest brak intymności dla drugiej kobiety np gdy odciąga mleko laktatorem, syczy z bólu podczas karmienia, staje zakrwawiona do toalety itp
odpowiedź 9 października 2013 przez użytkownika mama Milena (50,647)
wybrane 9 października 2013 przez użytkownika monikadkr
+35 głosów
mysle ze lepiej mieć jest kogos  z kim można porozmawiać, poradzić się, mi przy pierwszej ciąży kolezanka z sali pomogła przystawić dziecko do piersi i nie miałam problemu, nie stresowałam się, zawsze to doswiadczona mama a  nie młoda położna :) po drugim porodzie lezalam sama bo po prostu były pustki w szpitalu, mało kobiet, i brakowało mi towarzystwa, tym bardziej ze lezalam 3 dni dłużej bo dziecko miało żółtaczkę.
odpowiedź 9 października 2013 przez użytkownika olamama2 (66,862)
+29 głosów
lepiej z kimś jest się do kogo odezwać a i można sobie pomóc czasem
odpowiedź 9 października 2013 przez użytkownika martusia2420 (53,460)
+33 głosów
Leżałam na sali jedną noc sama i nie podobało mi się. Myślałam że odpocznę ale brakowało mi tego by z kimś porozmawiać. I leżąc z kimś można liczyć na pomoc w razie jakiegoś problemu.
odpowiedź 15 października 2013 przez użytkownika Mama Zuzi (810)
+34 głosów
Ja cieszyłam się, że pierwszą noc po porodzie spędziłam sama w sali. Nie byłam zadowolona gdy na drugi dzień dołączyli do mniej kolejną dziewczyną, ale okazała się bardzo sympatyczną osobą, też rodziła pierwszy raz, więc mogłyśmy sobie szczerze  o wszystkim pogadać. W rezultacie myślę, że mimo wszystko lepiej leżeć na sali z drugą osobą.
odpowiedź 16 października 2013 przez użytkownika wiśnia1ak (3,755)
+33 głosów
gdybym była sama w sali nawet do toalety bym nie wyszła moja współlokatorka mi dużo pomogła ;)
odpowiedź 16 października 2013 przez użytkownika martusia2420 (53,460)
+31 głosów
chyba lepiej jest samemu nikt  cie nie bdzi oprócz twoich znajomych i dziecko innych pań na sali nie obudzi twojego
odpowiedź 24 października 2013 przez użytkownika Estera (2,748)
+31 głosów
dokładnie lepiej mieć kogoś z kim można pogadać ja do dziś utrzymuje kontakt z koleżanką z sali
odpowiedź 1 listopada 2013 przez użytkownika mistrzyni4145 (52,291)
+32 głosów
Ja bym wolała sama. Moja porodówka wyglądała jak ubojnia. wszystko w białych starych kafelkach, boksy z niskimi murkami przez które mąż koleżanki z którą rodziłam mógł patrzeć prosto w moje krocze. Uroczo jednym słowem. Poród to nie było w moim  przypadku intymne doznanie.
odpowiedź 2 listopada 2013 przez użytkownika margolcia (6,782)
+32 głosów
ja początkowo marzyłam żeby być sama ale jak przywieźli mi współlokatorke  było się do kogo odezwać, pomagalysmy  sobie a  później zostałam sama myślałam że oszaleje
odpowiedź 2 listopada 2013 przez użytkownika martusia2420 (53,460)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...