Ssanie kciuka u niemowląt, noworodków oraz dzieci jeszcze w brzuchu matki jest naturalnym i częstym zjawiskiem. Większość maluchów zbliża rączkę do buzi i ją ssie. Dopóki dziecko nie ma zębów lub ma tylko zęby mleczne, nie stanowi to problemu. Gorzej, jeśli dziecko ssie kciuk już w momencie wyrzynania się pierwszych zębów stałych, czyli około 4.-5. roku życia. Ssanie kciuka to dla dziecka sposób na uspokojenie. Ssanie palca daje dziecku poczucie bezpieczeństwa. Dziecko ssie kciuk, kiedy się boi, kiedy go coś boli, kiedy idzie spać lub kiedy czeka go jakieś wyzwanie (na przykład przed pójściem pierwszy raz do przedszkola). Takie samo uspokajanie sprawia, że dziecko lepiej śpi w nocy. Wszystkie dzieci kiedyś z tego wyrastają, jedne prędzej, inne szybciej - ma to miejsce między 2. a 4. rokiem życia.