Jak wasze dzieci zaczęły mówić, przekręcały wyrazy? Jakie były najśmieszniejsze?

moja córcia zamiast ok mówi kokej:))
pytanie zadane 25 września 2013 w 1 roczek przez użytkownika martusia2420 (53,460)

31 odpowiedzi

+15 głosów
 
Najlepsza odpowiedź
mój syn zamiast "r" mówił " j " i jak się cieszył  zamiast hurrra mówił hujjjja najbardziej to podobało się dziadkowi ludzie w sklepie tez sie dziwnie patrzyli jak mój syn jak sie czegoś miłego dowiedział krzyczał to słowo chodził do logopedy teraz zamiast "r" mówi " L "
odpowiedź 29 września 2013 przez użytkownika mama Milena (50,647)
wybrane 22 października 2013 przez użytkownika martusia2420
u nas Ałłłla to byl syn sasiadow - wszystkie inne slowa mowila wyraznie a jego imienia Wojtek nie - bo kojarzyl jej sie tylko z placzem - ten chlopiec czesto plakal
+16 głosów
Moja córka mówiła tototo na takiego małego gumowego krokodyla. To mi najbardziej ytkwiło w pamięci. Zawsze to musiało byc 3 x to, a najlepsze ze na inne zabawki krokodyle mówiła juz normalnie.
odpowiedź 25 września 2013 przez użytkownika Melka76 (26,953)
+19 głosów
synek wymawia czasem "ch" zamiast "f"  i wychodzi z tego np. pielufa, kufnia albo afuj piraci :)
odpowiedź 25 września 2013 przez użytkownika wiśnia1ak (3,755)
+17 głosów
moja zamiast kamelon mowila kamelejon, a na lody magnum, mowila magnes :)
odpowiedź 25 września 2013 przez użytkownika palka2312 (1,476)
+15 głosów
nie do końca pamiętam u syna, ale bardzo długo zamiast Kacper mówił Kapcej a córa gada po sojemu
odpowiedź 25 września 2013 przez użytkownika mama Milena (50,647)
+17 głosów
Moja córcia zamiast k mówiła t. Najciekawiej było jak śpiewała sobie "moja ulubianto tlętnij na tolatno" Nie mogłam jej też oduczyć mówienia tusc na tusz (ten do robienia stempelków.
odpowiedź 26 września 2013 przez użytkownika Magda (592)
+19 głosów
moj synek skarzyl sie, że w przedszkolu ktos "pleni" mu nad uchem. dopier kiedy mi powiedział jak "pleni" ten ktos wiedzialam o co chodzi:) Po prostu seplenił:)
Helikopter był długo piptolelem
odpowiedź 27 września 2013 przez użytkownika mary (11,690)
+18 głosów
uła to nic innego nie znaczyło jak wujek, i to długo
odpowiedź 27 września 2013 przez użytkownika napoleon (707)
+20 głosów
U nas uła to była karetka (chyba nazwa ta powstała od sygnału). Jak kiedyś znajoma powiedziała, że karetka jedzie, to moja córcia na to: to nie taletta tylto uła!
odpowiedź 27 września 2013 przez użytkownika Magda (592)
+17 głosów
mój zamiast kłamiesz mówił "chłamiesz", a zamiast tak "tat", a kot "tot"
odpowiedź 1 października 2013 przez użytkownika daracz (48,398)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...