Czy wasze dzieci same się bawią, czy im towarzyszycie??? Bo jeśli odejdziecie to raczkują za wami???

Mój syn złapał jakiś czas temu fazę, że nie odstępuje mnie na krok, bawi się jeśli siedzę obok, jeśli odejdę i zauważy od razu sznuruwa do mnie. U was też tak się dzieje???
pytanie zadane 8 października 2014 w 6-12 miesięcy przez użytkownika aniunia811 (48,406)

26 odpowiedzi

+9 głosów
Zaczyna się u niego lęk separacyjny więc czasem może zacząć płakać jak mama odejdzie i nie będzie w pobliżu. Moja córka ma półtora roku i dalej nie potrafi zająć się sama sobą przez dłuższy czas...
Ciągle chce aby mamusia się z nią bawiła...
Ale to dlatego, że jestem z nią cały czas w domu.
odpowiedź 8 października 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
+9 głosów
u nas takie fazy przewijają się bez zmiennie od 3 lat, jedynym wyjściem jest tv, ale nie lubię tego używać
odpowiedź 8 października 2014 przez użytkownika Alicja (23,569)
+9 głosów
Może coś w tym jest
odpowiedź 8 października 2014 przez użytkownika aniunia811 (48,406)
+9 głosów
Ja będę mieć najgorzej w sobotę, bo do szkoły jadę... Dobrze zę z rana i mała tego nie zobaczy że wychodzę...
odpowiedź 9 października 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
+9 głosów
ja nigdy nie wychodziłam/ nie wychodzę bez uprzedzenia.  Gdy wróciłam do pracy po macierzyńskim budziłam o 6:15 moją niespełna roczną córkę aby dać jej buziaka i powiedzieć, że wychodzę i będę wieczorkiem. Nawet gdy bardzo płakała robiłam tak zawsze, uznaję że płakała bo było jej smutno że się rozstajemy a nie że zniknęłam.
odpowiedź 9 października 2014 przez użytkownika Alicja (23,569)
+9 głosów
Ja nie budzę córki, bo nie ma potrzeby. A w ten sposób nie marudzi przez cały dzień
odpowiedź 9 października 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
+9 głosów
nie chodzi i nie szuka Cię po całym domu?
odpowiedź 10 października 2014 przez użytkownika Alicja (23,569)
+8 głosów
Mój zapitala na czworaka i zagląda w każdy kąt gdzie ja jestem :(, jak wyjdę
odpowiedź 10 października 2014 przez użytkownika aniunia811 (48,406)
+9 głosów
Mój syn potrafił sam się sobą zająć a to dzięki temu pewnie że nie spuszczał mnie z oka, gdyż pokój jest przez drzwi z kuchnią a ta taka małą że nei było się gdzie schować.
odpowiedź 18 października 2014 przez użytkownika mati (4,031)
+10 głosów
moje też tak miały chwilowo żę ciągle musiałam się z nimi bawic, ale teraz już jest ok, bawią się same, ale wołają nie żębym zobaczyła np. co zbudowały, co narysowały itp.
odpowiedź 7 grudnia 2014 przez użytkownika olamama2 (66,862)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...