"Chcę żyć, a nie tylko istnieć! "

Też maci takie myśli, że jesteście jak powietrze... Musicie ciągle stać nad dzieckiem i nic innego nie możecie?
Partnerzy/ mężowie pracują, a Wy MUSICIE zajmować się wszystkim?
Macie poczucie, że jesteście takie "niepotrzebne" "niekochane" "nierozumiane" ?  Potrzebne jesteście dzieciom (ja też swojej córeczce), ale nie macie wrażenia, że dziecko czasami przesadza z tym ciągłym "mama"???
Czasami mam ochotę wyjść, trzasnąć drzwiami i iść przed siebie... Zabawić się, a później wrócić z  uśmiechem na twarzy i tylko z dopowiedzeniem : "W końcu poczułam, że żyję!"...
pytanie zadane 15 września 2014 w Inne przez użytkownika MamaWi (53,285)

26 odpowiedzi

+5 głosów
To jest chyba normalne.
Jesteśmy zmęczone prowadzeniem domu, wychowywaniem dzieci. Ja też mam takie dni, że najchętniej rzuciłabym to wszystko w cholerę ;)
Na szczęście krótki odpoczynek pomaga :)
odpowiedź 16 września 2014 przez użytkownika adata22 (32,456)
+5 głosów
przemęczenie i rutyna codzienności robi swoje
odpowiedź 16 września 2014 przez użytkownika aniunia811 (48,406)
+5 głosów
A najgorsze jest to jak ktoś jest słaby psychicznie i czasami już z tego łzy lecą...
odpowiedź 16 września 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
+5 głosów
Oj tak,masz rację.
Nie można wszystkiego brać do serca, nie można brać wszystkiego na swoje barki. Trzeba nauczyć się prosić o pomoc. To jest bardzo ważne.
odpowiedź 16 września 2014 przez użytkownika adata22 (32,456)
+5 głosów
Ja to wolę o tą pomoc nie prosić, bo często słyszę, żeby dziecka nie podkładać (odkąd to usłyszałam jak teść powiedział tak do mojego chłopaka, że on to by tylko dziecko im podkładał to od tamtej pory zabieram córkę wszędzie gdzie mam jechać i coś załatwiać.)
odpowiedź 16 września 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
+5 głosów
myślę, że wiele kobiet tak ma
dziecko jest przyzwyczajone do ciebie, do tego, że zawsze jesteś więc ciagle woła mama, poza tym to taki wiek. A nie możesz zostawić dziecka z mężem/partnerem i wyjść raz na jakiś czas z koleżanką, sama na zakupy czy gdziekolwiek. dziecko przecież też ma ojca. Ja spakowałam dzisiaj moje dzieci iod 12 wysłałam z tatą do babci na cały dzień :)
odpowiedź 20 września 2014 przez użytkownika Judyta (3,908)
+5 głosów
Niestety mój partner uważa, że jak mam małe dziecko to MUSZĘ siedzieć w domu...
odpowiedź 20 września 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
+5 głosów
Czasem zastanawiam się jak moja mama dała radę sobie sama z czwórką małych dzieci...
odpowiedź 7 października 2014 przez użytkownika marrika (29,451)
+5 głosów
normalka gdy się siedzi w domu rutynowe życie daje w kość a wśród ludzi jest inaczej
odpowiedź 18 października 2014 przez użytkownika mati (4,031)
+5 głosów
I tak musisz zrobić, niekoniecznie impulsywnie, ale musisz znaleźć jakąś swoją niszę, czas tylko dla siebie bo inaczej zwarijujesz. Nawet jeśli to ma być trzydziestominutowy spacer bez dziecka, partnera, tylko Ty i przyroda, czy kawa u koleżanki bez marudzących dzieci/partnerów nad głową to zrób to. Nie jesteś maszynką, nie jesteś uwiązan do rzodiny, ona bez Ciebie poradzi sobie pzrez chwilę, pomyśl o sobie.

Dziewczyny mamy też prawo pomyśleć o sobie i być choć przez chwilę egoistkami, aby przez reszte czasu być dla innych.
odpowiedź 17 listopada 2014 przez użytkownika hkama (38,207)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...