kto większy ma wplyw na dzieci u Was??

Question

Kto postawi na swoim? A kto jest ulegly? Mama, tata, czy moze ktos dalszy babcia, dziadek...itp ?

Mh. W mojej rodzinie zawsze moja mama wszystkimk która rzadzila. Tata siedzial cicho.. teraz gdy ja tworze nowa rodzine, to dzieci bardziej sluchaja taty, niz mamy. On zarzadza pieniedzmi, bo pracuje- ja siedze w domu. Rzadziej bywa i zajmuje sie nimi. Ja jestem wiecznie, gdy placza i sie smieja. Moze to ma cos z tym wspolnego.

Answer 1

Moja córa ma większy posłuch u tatusia, wystarczy że on powie raz a ja mogę mówić i mówić :(. Najbardziej ulegli są dziadkowie, którzy oszaleli na tle wnuków :)Mąż też pracuje, ale wolne chwile stara się spędzać z dziećmi:)

Answer 2

wydawało mi się, że to ja potrafię postawić na swoim, ale jak się pojawił synek w naszym życiu, to ja się stałam ta bardziej uległa, a tatuś jest ten stanowczy, który mówi, co wolno, a co nie.

Answer 3

Mój chłopak pracuje, a ja w domu siedzę z córką. Ale pieniędzmi nie zarządza, bo płaci za głupotę sprzed młodzieńczych lat, więc pieniędzmi zarządza jego tata (jego pieniędzmi).
Córka słucha mnie (może nie zawsze), ale to ja trzymam rękę na pulsie i wychowuję praktycznie sama. Oczywiście dziadki rozpieszczają - nawet tatuś się włącza...

Answer 4

u nas dzieciaki bardziej są ze mną związane ale sluchają nas obydwoje. my zawsze ustalamy razem jak postepujemy wobec nich i tego się trzymamy obydwoje i robimy w określonych sytuacjach tak samo i ja i partner

Answer 5

Mój syn przeważnie słucha tylko mojego męża może jest bardziej stanowczy

Answer 6

Nasz syn się nas nie boi. Słucha się obojga, chociaż czasem ma z tym problem

Answer 7

dzieci mają respekt przed tatą i przede mną. Wydaje mi się ,że ja krócej trzymam. W moim rodzinnym domu rodzicie tworzyli jedność jednak tata jakoś zbudzał większe zaufanie uwielbiałam z nim rozmawiać.

Answer 8

u nas jest troszkę dziwnie, bo mimo że jak pracowałam (przed porodem drugiej córki) naprawdę nie było mnie całymi dniami, a mimo to starsza córka bardziej słucha się mnie. Myślę, że to wynika z tego że to ja mówię czego nie wolno, jednocześnie to ja organizuję czas wolny córki - nawet jeśli fizycznie to nie ja z nią jestem.

Answer 9

u nas jest różnie czasami się słuchają bardziej mnie a czasami taty. ogólnie jak mają ochotę to się słuchają każdego a jak nie mają to się nikogo nie posłuchają :-)

Answer 10

Z racji że jestem z córką w domu to moje zdanie jest ważniejsze, mąż tylko przytakuje, a czasem małej ulega i tym mnie denerwuje. Babcia z dziadkiem nie podważają mojego zdania, czasem nawet jak mała mnie nie słucha to próbują jej wytłumaczyć. Dobrze jest jak wszyscy mają jedno zdanie a nie każdy mówi dziecku coś innego