Zawsze zmieniam maluszkowi pieluszkę na czas, bo mój synek to malutki pedancik i nie lubi jak go w pampersie coś uwiera :)
Do dziecka nie lecę gdy tylko zapłacze, lecz gdy placz się nasila to owszem, dzieci wymuszają wszystko płaczem więc nie ma sensu na każde pchimkniecie lecieć na złamany kark.
Moim zdaniem płeć dziecka dziecka nie ma wiekszego znaczenia ponieważ dzieci kocha się jednakowo, jeżeli ktos ma synka a chciały córeczkę to nie widze problemu brać się do roboty i będzie następny maluszek :P
Wygoda i zapewnienie dziecku wszystkiego co jest potrzebne jest u mnie na pierwszym miejscu nie wyobrazam sobie żeby mojemu maluszkowi moglo czegoś zabraknąć lub miałby chodzić w zamalych rzeczach.