Czy jecie to czego nie lubicie?

Question

Chodzi mi o potrawy... Np. u nas jak teściowa coś robi ktoś czegoś nie lubi to tego nie je... Zazwyczaj jest to mój partner i ciągle wtedy słychać, że jak pójdziemy na swoje to docenimy to co mamy. Otóż ja już wiem co to brak jedzenia przez dłuższy czas, bo chowałam się w biedzie, i jem wszystko co mi podadzą, nawet to czego nie lubię. I denerwują mnie te dogryzki, że "My" życia nie znamy. Otóż ja znam, ale jego syn nie...

Answer 1

Poki jestwybor, to jem to co lubie, co mi smakuje... gdy go nie bedzie, wtedy zaczne sie mrtwic..:-)

Answer 2

Ja w dzieciństwie musiałam jeść co było i dali, teraz póki się daje jem to co mi smakuje, ale co przyniesie życie dalej nigdy nie wiadomo. A twój partner to chyba jest dobrze rozpieszczony przez rodziców ???

Answer 3

Ja też chowałam się w biedzie, na szczęście nigdy nie chodziłam głodna.
Współczuję Ci, że musisz tego wysłuchiwać.

Answer 4

Ja jem generalnie wszystko. Nie lubię grzybów od zawsze i nic ani nikt mnie do nich nie zmusi. Gotuję sama wiec jest zazwyczaj to na co mam ochotę. Gorzej z moim mężem, bo on to wielu rzeczy nie lubi, bo teściowa rozpieszczała i dogadzała mu ile mogła, ale raczej je to co ugotuję, bo wie że w przeciwnym razie garnka nie tknę - raz żeśmy to przerabiali i po około 2 tygodniach wymiękł

Answer 5

No niestety nie jestem zwolennikiem takiej teorii, bo co ma chowanie się w biedzie do jedzenia czy nie jedzenia czegoś/Nie jestem w stanie przełknąc np. słoniny bo jej nie lubię i dopóki mam co jeść nie będę tego na siłę robiła/. Tyle.

Answer 6

Nie nie jem, mało tego nie jadam mięsa i jego pochodnych/przetworów, więc wyobraź sobie ile musze czasami gadania wysłuchiwać ;)

Answer 7

ja raczej jem wszystko, jeśli za czyms nie przepadam też zjem, jedynie czego nawet na siłę nie zjem to wątróbka.

Answer 8

ja lubię prawie wszystko , jednak jeśli czegoś nie to nie jem , każdy ma prawo czegoś nie lubić.

Answer 9

Nie lubię wybrzydzać szczególnie w gościach jem to co jest podane

Answer 10

Ja raczej kiedyś byłam niejadkiem i jadłam tylko, to lubiałam. Tak mi pozostało do dzisiaj.