miłość to nie tylko to że przytulamy, całujemy. miłość to całokształt. to że dziecko jest umyte, czysto ubrane, dostaje zdrowe posiłki, ma zabawki, chodzisz z nim na spacery, wozisz po lekarzach gdy trzeba, prowadzisz do rówieśników, pokazujesz świat, przyrodę, jeździsz z nim do zoo, kupujesz kolorowanki, to są oczywiste sprawy, ale przecież to wszystko z miłości, wiele robimy dla dziecka, poświęcenie, i cały trud, to jest okazywanie miłości. oczywiście przytulanie i całowanie, taki bezpośredni kontakt, to jest bardzo ważne, dziecko ma wtedy jasny przekaz : mama mnie całuje znaczy że mnie kocha" ;-) ale dziecko jeśli widzi i czuje że, mówiąc ogólnie "troszczysz" się o nie to wie że je kochasz bo widzi co dla niego robisz ;-)