Co dało wam macierzyństwo?

Jak się zmieniłyście?
Rzucacie tekstami swoich mam?
Jakie przyszły wam cechy, a jakie odeszły?
pytanie zadane 7 sierpnia 2014 w Inne przez użytkownika MamaWi (53,285)

18 odpowiedzi

+6 głosów
Macierzyństwo wywróciło moje życie do góry nogami. Wszystko kręci się wokół moich chłopców, są dla mnie najważniejsi na świecie. Kocham ich miłością bezgraniczna i zrobię wszystko, żeby wyrośli na dobrych, mądrych i uczciwych ludzi.
Stałam się bardziej zorganizowana, bardziej doceniam czas tylko dla siebie, lubię chwile ciszy kiedy jestem sama w domu.
Nie rzucam tekstami mojej mamy, nie lubię jak ktoś zwraca mi uwagę na temat wychowywania moich dzieci, dlatego ja również tego nie robię. Do głowy by mi nie przyszło, żeby zwracać komuś uwagę, narzucać swoje zdanie. Każda mama wie, co jest najlepsze dla jej dziecka i to szanuję.
Amen :)
odpowiedź 7 sierpnia 2014 przez użytkownika adata22 (32,456)
+6 głosów
Prawda! :)
Ja też nie rzucam się do wychowywania dzieci. Każda mama ma swoje wyłączne prawo do tego.
Ja stałam się bardziej odpowiedzialna, myślę bardziej o córce czy wszystko ma- często rezygnuję ze swoich przyjemności i zakupu czegoś dla siebie aby córka miała to co potrzebne.
Bardziej rozumiem rolę rodzica, których często nie rozumiałam jak ciągle zakazywali czegoś :)
odpowiedź 7 sierpnia 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
+6 głosów
Spełnienie jako matka, bezgraniczną miłość do osób, które istnieją dzięki mnie i mego ukochanego. Macierzyństwo to przede wszystkim jeden wielki sprawdzian do końca życia.  Dużo bardziej rozumiem  moją mamę gdy powtarzała, zobaczysz będziesz mieć swoje dzieci też się będziesz o wszystko martwić. Normanie powiedziała bym, że są to "święte słowa".
odpowiedź 7 sierpnia 2014 przez użytkownika aniunia811 (48,406)
+5 głosów
To prawda, już do końca życia będziemy się martwić o swoje dzieci. Nawet jak będą już dorosłe i się od nas wyprowadzą.
odpowiedź 7 sierpnia 2014 przez użytkownika adata22 (32,456)
+5 głosów
Jak to mówią ?!
Najgorsze jest 40 lat! ;)
 He he he :)
odpowiedź 8 sierpnia 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
+5 głosów
40? To jeszcze trochę przed nami :)
odpowiedź 10 sierpnia 2014 przez użytkownika adata22 (32,456)
+4 głosów
zawsze byłam zorganizowana, myślałam z wypzredzeniem ale teraz to już mam plan na wszystko, 100 razy się zastanowię zanim gdzies pójdę z dzieckiem i rozumiem pokolenie starsze:) ale macierzyństwo dało mi kopa do działania, w sensie takim, że nie jestem typem matki jak moja mama, że mam dziecko to siedze w domu, mój synek był już w wielu miejscach a będzie jeszcze w niejednym, w miare możliwości (finansowych) chcę aby widział wiele, poznawął świat. ja tego nie miałam. moja mam nie raz chce się zająć dzieckiem bo twierdzi "gdzie tam będziesz to dziecko ciągnąć?"  a ja nie boję się jechac z dzieckiem do znajomych, na działkę, do zoo, na festyn czy do rodziny 200 km ode mnie. no problem. sami stwarzamy sobie bariery, ja 20 razy się zastanowie jak coś zrobić i co nas może spotkać i staram się być przygotowana na wszystko:) nie ma rzeczy niemowliwych:)
odpowiedź 13 sierpnia 2014 przez użytkownika Katarynka (21,239)
+5 głosów
Przede wszystkim potrzeby dziecka są bardziej ważne niż moje. Dziecko daje mi też motywację do działania i bycia lepszym człowiekiem.
odpowiedź 19 października 2014 przez użytkownika marrika (29,451)
+5 głosów
mnie macierzyństwo nauczyło cierpliwości, wyrozumiałości, pokory i przede wszystkim akceptacji.  Urodziłam ludzi, dorastały w moim łonie, ale teraz to oddzielne istoty, z przyjemnością uczestniczę w ich wzlotach i upadkach ale rozumiem, że najważniejsze to nie przeszkadzać im w ich poznawaniu świata :) - oj a to było bardzo trudne, hehe
odpowiedź 20 października 2014 przez użytkownika Alicja (23,569)
+5 głosów
macierzyństwo zupełnie zmienia kobietę,  ja odkąd mam dzieci, już nie myślę o sobie, ale najpierw jest dziecko, to ono pierwsze musi zjeść, to dziecko mam mieć nowe buty nie ja. najpierw są potrzeby dziecka, później moje. odkad mam maluchy musiłam nabyc więcej cierpliwości, więcej samodyscypliny, stałam się bardziej zorganizowana, przezorna, mysląca na o kilka kroków do przodu, jestem bardziej wytrzymała na zmęczenie ;-) trening czyni mistrza ;-)  poza tym myslę ze tego nie da się opisac. po prostu odkąd mam dzieci jest zpełnie inaczej.
odpowiedź 14 grudnia 2014 przez użytkownika olamama2 (66,862)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...