Czy kupowałyście ubranka dla dzieci "na zapas" bo trafiła się okazja?

Question

Czy raczej tylko na biezaco?

Answer 1

też czasami kupuję na zapas, ale rozsądnie:)

Answer 2

Ja tak nieraz kupowałam i często zdarzało się tak że dziecko wyrastało z nich zanim przyszedł sezon na sandałki czy kaloszki :) Dzieci rosną tak szybko... teraz już doszłam do wprawy, dziecko wolniej mi rośnie bo starsze to już takich wpadek nie zaliczam.

Answer 3

oczywiście,że tak. nawet jak dostaje jakiś duuuży ciuszek,to go odkładam. teraz takie czasy,że niestety,ale trzeba oszczędzać,jak tylko się da.

Answer 4

pewnie że tak często kupuje coś na ''zas''

Answer 5

dzieci szybko rosnął za nim się oglądniesz już bedziesz ubierać ciuszki które dziś kupiłaś na promocji

Answer 6

Czasami ale żadko :P Dużo mamy

Answer 7

ja na zapas nie kupowałam,

Answer 8

tak bardzo często ale nauczona doświadczeniem urywam metkę dopiero gdy córka ma założyć ubranko bo wiele rzeczy przeleżało a tak można komuś sprezentować

Answer 9

Pewnie,że tak. Nie tylko na wyprzedażach ale też w ciucholandach fajne perełki można spotkać na później.

Answer 10

często kupowałam i nadal kupuję jak tylko trafi się jakaś ciekawa promocja. Zawsze to jakaś oszczędność a ułożyć na półce kilka ciuszków więcej w niczym mi nie przeszkadza