Grzejnik, a bezpieczeństwo dziecka

Question

Jakie macie u siebie grzejniki? Z tych starszego typu - kanty są wystające i nie trudno przewracając się na taki rozbić głowę. Czy z nowszych - przód przeważnie gładki. W starym mieszkaniu miałam nowszego typu, więc się nie bałam o dziecko. Ale za to słabiej grzały. Teraz mam starszego typu - ale czy są bezpieczne? Poza tym, że można o nie rozbić głowę, to nie trudno się też poparzyć. Jak sądzicie, które są lepsze?

Answer 1

Ciezko stwierdzic. Nalezy uczyc dzieci, ze nie nalezy dotykac, bo gorace. I uwazac, aby sie nie uderzylo. Nie tylko grzejnik byea niebezpieczny, a stol, schody, krzeslo nawet moze byc...

Answer 2

u nas są grzejniki które montowane były 10 lat temu,nie zeberkowe starego typu ale takie w kształcie prostopadłościanów. raczej dziecko sobie krzywdy nie zrobi bo kaloryfery są po parapetami. a uważać trzeba jak na wszystko, w kant stołu też się może uderzyć dziecko. poparzyć o kaloryfer u nas się nie da, bo nawet jeśli temp. na piecu jest 70-80 stopni, to kaloryfer jest bardzo gorący ale jeśli dziecko dotknie to nie poparzy się nim, zresztą odruch bezwarunkowy - zabiera błyskawicznie dłoń z kaloryfera.

Answer 3

Ja mam niedawno montowane co i mam jedne z nowszych. Rurki idą w ścianie, a kaloryfer schowany pod parapetem. Grzeje super i jestem bardzo zadowolona. A jeżeli chodzi o bezpieczeństwo to zawsze trzeba uważac na dziecko. Jaki by ten kaloryfer nie był

Answer 4

w poprzednim mieszkaniu mieliśmy nowego typu słabo grzały. W tym mamy starego typu i grzeją rewelacyjnie :) ale strasznie się boję o córkę bo rozbić o nie głowę jest bardzo łatwo. Uczę córkę że przy grzejniku nie można się wygłupiać, kręcić i póki co słucha się. Teraz gdy nie ma sezonu grzewczego nakładam na niego specjalnie uszyty pikowany pokrowiec zawsze chociaż trochę zamortyzuje uderzenie

Answer 5

Mam wąski grzejnik starego typu jest niebezpieczny bo ma stalowe nóżki i mocno grzeje można się poparzyć. Na domiar złego zagrzewając się straszy dziecko skwierczeniem. Nawet raz się zepsuł i w pokoju czuć było spalenizną. Nigdy bez mojej obecności w pokoju go nie włączałam.

Answer 6

Ja mam nowego typu.

Answer 7

Mam nowego i tylko podchodzi do nich i stuka- fakt czasami się walnie ale lekko. U teściów są starsze jak i u moich rodziców. Trochę się boję gdy się wygłupia ale mi się nic nie stało jak byłam mała więc powinno być dobrze.