Każde dziecko według mnie ma "swój własny moment", tak samo, jak każde dziecko w innym wieku zaczyna chodzić. Myślę, że sam to w ogóle nie powinien, jednak możesz stać obok i pilnować. Tzn, w razie potrzeby asekurować, podtrzymać, złapać, gdy będzie taka potrzeba, ale zachęcać do samodzielnego chodzenia, ale tylko pod nadzorem osoby dorosłej. Gdy zauważysz, że od dłuższego czasu twoja pomoc jest zbyteczna, bo dziecko samo świetnie sobie radzi to wtedy można pomyśleć o tym, aby pozwolić mu wchodzić na schody samemu. :)