co przemawia za tym, żeby mieszkać w domu jednorodzinnym, a co za tym, żeby w bloku? ja mam mieszkanie w kredycie i póki co taki stan rzeczy mi odpowiada, choć wiadomo, że miło by było zwłaszcza jak jest ciepło móc sobie wyjść na swój taras czy do ogrodu, ale z drugiej strony jednak dużo pracy trzeba żeby takie rzeczy ogarnąć. w sumie czasem myślimy z mężem nad czymś większym, ale póki co na myśleniu się kończy, bo jednak trzeba mieć na to spore środki finansowe, a póki co mi się marzy jakaś mała działeczka rekreacyjna za miastem, tak żeby można było pojechać na dzień albo dwa :) a wy jak mieszkacie? albo gdzie byście chcieli mieszkać? podzielcie się ;)