Osłabienie, zmęczenie...

Kochane kobietki jak długo po ciąży czułyście się osłabione, zmęczone? Moja córa już kończy 10 miesięcy, a ja ciągle chodzę zmęczona i osłabiona- ciągle mnie coś boli. Robiłam już dużo badań, bo bardzo szybko schudłam (w ciągu pół roku od porodu 20 kg- spadłam poniżej normy do swojego wzrostu) i musiałam kontrolować krew gdyż po porodzie miałam przetaczaną. Często jest tak, że nie mam sił nawet wstać, ale małą muszę się zająć. Mam pomoc teściowej ale ona pracuje i nie może siedzieć ciągle z wnuczką. A mój facet- ma gdzieś moje samopoczucie- przynajmniej ja tak to odbieram. Uwierzcie, już zrobiłam multum badań i ciągle nie wiadomo co mi jest. Mam nadzieję, że to przejdzie i chciałam wiedzieć czy któraś z was miała podobnie, bo ja nie wiem co mam już robić.
pytanie zadane 3 lutego 2014 w Inne przez użytkownika MamaWi (53,285)

21 odpowiedzi

+8 głosów
ciężko mi było dojść do siebie bo miałam CC i wszystko bolało a najbardziej kręgosłup w miejscu wkłucia igły, ale mój mąż był bardzo pomocny w niedzielę zawsze zajmował się małą rano jak się obudziła to dostawała mleczko i szli do drugiego pokoju żebym mogła sobie pospać, a w tygodniu jak wracał z pracy to zajmował się małą na tyle ile to było możliwe i oczywiście dużą rolę w pomocy mi miała teściowa która gotowała nam obiady mi oddzielnie bo mała piła moje mleko. Do pełnych sił po ciąży wróciłam ok 9 mc po porodzie jak wróciłam do pracy i miałam trochę więcej luzu
odpowiedź 3 lutego 2014 przez użytkownika teresa211186 (19,943)
+9 głosów
Ja szybko doszłam do siebie, dwa CC i po pół roku zostało już tylko niewysypianie się, ale i z tym sobie poradziłam kiedy dziecko śpi w dzień to ja razem z nim.
odpowiedź 3 lutego 2014 przez użytkownika malgorzataz (14,674)
+9 głosów
staraj się jak najwięcej odpoczywać gdy dziecko śpi połóż się razem z nim.
odpowiedź 4 lutego 2014 przez użytkownika mistrzyni4145 (52,291)
+7 głosów
Przykro mi po pierwsze i to chyba najbardziej rzuciło mi się w oczy z powodu twojego faceta, tak go nazwałas wiec wnioskuje ze nie jest mężem, samolub z niego.powinien cie wspierać i pomagac . gratuluje szynkiegpo powrotu do swojej figury, tez bym chciała. Radzie udać się do lekarza. A źle samopoczucie, wszystkie je mamy. Kręgosłup w ciąży dźwigał ogromny brzuszek wiec ma prawo bolec, a do tego nieprzespane noce, zarwane. Trzymaj się mamuska, nie jesteś sama.
odpowiedź 7 lutego 2014 przez użytkownika alipli (492)
+6 głosów
ja też tak miałam nawet jak oglądam zdjęcia to widać po mnie było zmęczenie ale to samo minęło
odpowiedź 13 lutego 2014 przez użytkownika Mama Kini (40,494)
+5 głosów
Ja po ciąży doszłam do siebie dosyć szybko, co prawda z figurą nie ale to trudno. Musisz wiedzieć , że nie ma idealnych matek i Ty taką się nie staniesz może za dużo wymagasz od siebie???? Daj sobie troszkę luzu odpoczywaj i pomału wszystko powinno wrócić do normy...trzymam kciuki
odpowiedź 14 marca 2014 przez użytkownika ewkavip (9,285)
+5 głosów
Nie wiem jakie badania robiłaś, ale czy ktoś skierował Cię na badania w kierunku tarczycy?? Miałaś może problem  z tarczycą w ciąży? Często przyczyną ciągłego zmęczenia i przy okazji wahań nastrojów jest problem z tarczycą. Polecam zrobić TSH, Ft3, Ft4, ewentyalnie AntyTPO.
odpowiedź 22 lipca 2014 przez użytkownika paulinekw (604)
Nie miałam problemów z tarczycą i miałam robione w tym kierunku badania. Nic nie wykazały. Jedynie żelaza miałam za dużo ale lekarz zlecił mi badania w kierunku odkładania się żelaza i wyszły ok. Do dzisiaj nie wiem co jest przyczyną. Najgorsze jest to, że kiedy zasnę wieczorem, to w nocy się nie obudzę, nie słyszę dziecka kiedy płacze. Po prostu śpię, a mój facet się czepia dlaczego nie wstałam w nocy do małej :(
to przykre, że Twój facet tak reaguje :( nie wszyscy faceci niestety zdają sobie sprawę, że kobieta ma prawo być zmęczona po porodzie i przez okres zajmowania się dzieckiem, który nie rzadko wymaga sporo wysiłku. W tej kwestii mogę tylko trzymać za Ciebie mocno kciuki, żeby Twój facet się ocknął i zaczął Ci pomagać i wesprzeć dobrym słowem. Na pewno Ty sama nie miej pretensji do siebie!! Nie wiem może Twój organizm potrzebuje więcej czasu żeby dojść do siebie, ale musisz mu zapewnić taką możliwość - czyli przynajmniej 2 godziny dziennie tylko dla siebie, że nie musisz nic robić, o niczym myśleć, nie zajmować się dzieckiem, a zrobić w tym czasie coś dla siebie...spacer, ciepła kąpiel, książka, kawa ze znajomymi....etc. myślę, że to by pomogło. Może uda Ci się znaleźć kogoś kto zostawałby z dzieckiem na te dwie godziny dziennie. Pamiętaj też, że zrelaksowana i wypoczęta mama to również zadowolone i uśmiechnięte dziecko, więc nie bój się zawalczyć też trochę o siebie!! Powodzenia :)
+5 głosów
jakies 3 miesiące po porodzie bylam słaba, później powoli zaczęło przechodzić
odpowiedź 1 sierpnia 2014 przez użytkownika Katarynka (21,239)
+5 głosów
Najgorsze jest to że w sobotę miałam stan podgorączkowy, a nawet gorączkę! Byłam tak osłabiona, że nie miałam siły nawet dzieckiem się zająć :( Jutro chcę spróbować znowu iść do lekarza ale co on mi powie? Nic- jak zawsze. Dzisiaj było trochę lepiej, ale nie za dobrze.
odpowiedź 3 sierpnia 2014 przez użytkownika MamaWi (53,285)
+5 głosów
Żaneta na moje oko coś długo trwa to osłabienie po porodzi?. Nie jestem lekarzem, nie znam się i nie chcę stawiać żadnych diagnoz ale na Twoim miejscu poszłabym do lekarza. Niech znajdzie przyczynę Twojego złego samopoczucia. A co by było gdyby Twojego faceta nie było obok Ciebie w nocy? Dziecko płakałoby aż do rana?
Idź do lekarza i to jak najszybciej!
Zdrówka dla Ciebie.
odpowiedź 4 sierpnia 2014 przez użytkownika adata22 (32,456)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...