Co zrobić, gdy czuję się odrzucony przez żonę po narodzinach dziecka?

Jak mam powiedzieć mojej żonie, że po urodzeniu naszego dziecka czuję się odrzucony?
Nie mamy już w ogóle czasu dla siebie, musiałem wynieść się z naszej sypialni, a żona jest tak pochłonięta córeczką, że wydaje się mnie nie zauważać.
pytanie zadane 21 sierpnia 2013 w Inne przez użytkownika niezalogowany

38 odpowiedzi

+26 głosów
Musi Pan pamiętać, że narodziny dziecka są dla kobiety momentem szczególnym. Jej życie diametralnie się zmienia i zaczyna kręcić wokół nowo narodzonej istoty, co czasami trudno jest zrozumieć komuś, kto nie jest matką. Dziecko powinno jednak zbliżać małżonków, a nie oddalać ich od siebie, dlatego powinien Pan porozmawiać z żoną, aby spokojnie i otwarcie powiedzieć jej o swoich uczuciach. Proszę pamiętać, aby nie obwiniać żony o zaistniałą sytuację i nie zrzucać na nią odpowiedzialności za rozwiązanie problemu. Być może będzie jej trudno zrozumieć Pański punkt widzenia, dlatego szczególnie ważny jest spokojny, jasny i szczery przekaz. Proszę zadbać o atmosferę rozmowy – trudno o empatyczny i konstruktywny dialog pomiędzy gotowaniem obiadu, a uspokajaniem płaczącego dziecka. Nawet jeżeli żona wydaje się być w pełni pochłonięta opieką nad dzieckiem, teraz bardziej niż kiedykolwiek potrzebuje wsparcia i pomocy z Pana strony. Wspólne zajmowanie się maleństwem pomoże Wam ponownie zbliżyć się do siebie, a za jakiś czas odkryjecie własny sposób na pogodzenie małżeństwa z rodzicielstwem.
odpowiedź 21 sierpnia 2013 przez użytkownika niezalogowany
+22 głosów
szczera rozmowa może żona nawet nie wie że pan to tak odbiera
odpowiedź 12 września 2013 przez użytkownika mama Milena (50,647)
+25 głosów
Musi Pani z nia porozmawiac tylko bez wyrzutow-raczej tak ja troche "podejsc" ze tak malo czasu razem spedzacie, ze teskni Pan za chiwlami tylko dla siebie, mysle ze jej tez brakuje tych chwil-mowie z doswiadczenia-tez troszke zaniedblam meza, tylko po prostu na poczatku dziecko naprawde pochlania i sporo czasu i sil. Neich ja Pan przytula mowi ze ja kocha, jak juz odnajdzie sie w nowej sytuacji nadrobicie zaleglosci :)
odpowiedź 13 września 2013 przez użytkownika sylwia n (12,526)
+24 głosów
Proces ten jest poniekad naturalny. Swiat rodziny a przede wszystkim kobiety wywraca sie do gory nogami. Kobieta musi sie uporac nie tylko z dolegliwosciami fizycznymi, buzujacymi hormonami to jeszcze staraja sie opanowac podstawowe obowiazki, zwiazane z opieka nad dzieckiem. Jesli w pana odczuciu odrzucenie zony jest trudne i bardzo pana dotyka, najlepszym lekrstwem na wszystko jest szczera rozmowa.
odpowiedź 16 września 2013 przez użytkownika sylwiaah (670)
+23 głosów
Po prostu powiedź jej to normalnie. Żona na pewno jest pochłonięta w opiece nad córką. Pomóż żonie bardzie, wyręczaj ją, załatw babcie na godzinkę dwie i porwij żonę do kina. Musisz jej powiedzieć jak się czujesz i że jest ci z tym bardzo źle . Powiem szczerze że ja nie rozumiem kobiet które wyrzucają facetów s sypialni po porodzie - nie chodzi to o zbliżenia ale przeciez facet w nocy tez pomaga przy dziecku więc musi być na miejscu ;-)
odpowiedź 20 września 2013 przez użytkownika Melka76 (26,953)
+24 głosów
staraj się włączyć w życie zony i dziecka nie stój obok pomagaj w kąpieli przy karmieniach , chodźcie razem na spacery po woli zbliżycie się do siebie
odpowiedź 22 września 2013 przez użytkownika martusia2420 (53,460)
+25 głosów
Najlepiej zaproponować pomoc przy malutkiej, pójść z nią na spacer. Żonie może się wydawać, że ona wszystko najlepiej robi przy dziecku, ale proszę mi wierzyć, że też potrzebuje odpoczynku. Taka chwila dla siebie pozwoli jej spojrzeć na całą sytuację z dystansu i dostrzec, że poza pojawieniem się maleństwa w domu reszta życia toczy się właściwie normalnie
odpowiedź 25 września 2013 przez użytkownika wiśnia1ak (3,755)
+24 głosów
Proszę o trochę wyrozumiałości. Żona jest w nowej sytuacji. Proszę pomagac żonie przy małej. Zabierac ją na spacery. Absolutnie nie pouczac. Proszę okazywac jej miłośc i uczucie. Np zrobic dla niej śniadanie. Gdy córka się rano obudzi zabrac ją z sypialni, aby żona mogła odpocząc. Myślę, że wówczas wszystko się unormuje. Oczywiście ważna jest również rozmowa. Szczera i spokojna. Bez negatywnych emocji. Najgorsze są niedomówienia.
odpowiedź 4 października 2013 przez użytkownika daracz (48,398)
+24 głosów
szczerze porozmawiać o swoich odczuciach. zapytać zone jak jej pomoc przy dziecku i przypomnieć ze jest pan kochającym mezem i tatusiem. dac trochę czasu, jest to nowa sytuacja zyciowa dla was wszystkich.
odpowiedź 12 października 2013 przez użytkownika olamama2 (66,862)
+19 głosów
myślę ze warto trochę poczekać a jak nic się nie zmieni to porozmawiać
odpowiedź 13 października 2013 przez użytkownika monikadkr (50,555)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...