Trzylatek bije inne dzieci

Mój prawie trzyletni synek od niedawna zaczął bić inne dzieci. Zaczęło się od przedszkola, gdzie pani zwróciła na to uwagę. Teraz zachowuje się tak także w domu - bije swoją starszą siostrę, gdy np nie chce mu dac zabwaki, a także potrafi uderzyć nas, gdy odmawiamy mu czegoś czego chce. Nie pomagają tłumaczenia, że tak nie wolno, bo to boli i inni też będą go bić. Co robić? Macie takie doświadczenia ze swoimi dziećmi?
pytanie zadane 8 stycznia 2014 w 3-4 lata przez użytkownika puella001 (110)

21 odpowiedzi

+10 głosów
mojej córce kilka razy się zdarzyło, mówiłam wtedy że nie lubię gdy mnie bije, bo mnie to boli, pytałam również czy chciałaby aby ktoś ją uderzył i co właściwie sprawiło że mnie uderzyła, w tym momencie był już płacz, po czym przytulałam i mówiłam że bardzo ją kocham i następnym razem na pewno lepiej poradzi sobie z okazywaniem emocji.
Nigdy na przemoc nie odpowiedziałam przemocą - nawet psychiczną (jaką z pewnością jest dawanie kar).
odpowiedź 11 października 2014 przez użytkownika Alicja (23,569)
+9 głosów
Miałam podobny problem z synkiem. Trochę to trwało, ale w końcu wyperswadowałam mu takie zachowanie z jego małej główki. Trzeba byc przede wszystkim i reagować nawet wówczas gdy dziecko przygotowuje się do "ataku"
odpowiedź 29 listopada 2014 przez użytkownika daracz (48,398)
+8 głosów
u nas to samo nie mam sprawdzonej metody bije wiecznie młodszą siostrę, tłumaczę i nic pomaga na chwilę ale tak jak mówią dziewczyny trzeba chyba tłumaczyć nie poddawać się.
odpowiedź 29 listopada 2014 przez użytkownika mama30 (63,806)
+7 głosów
oj nie ja mam córkę która nie podejmuje takich zachowań, może to jakiś rodzaj buntu, musisz dużo rozmawiać z dzieckiem i tłumaczyć że tak nie wolno
odpowiedź 18 grudnia 2014 przez użytkownika mama_28 (59,613)
+7 głosów
Zgubny wpływ przedszkola. Mój niestety też przyniósł kilka kwiatków.
odpowiedź 28 kwietnia 2015 przez użytkownika invi (28,133)
+7 głosów
myślę, że powinnaś ustalić jasne zasady z dziećmi: nie bijemy innych, ani w domu, ani po za nim. A potem tylko konsekwentnie tego wymagać. Możecie zrobić sobie taki domowy regulamin, spisać na kartce zasady, których każdy domownik powinien przestrzegać a potem konsekwentnie ich pilnować. Możesz do tego zastowosować przy okazji system kar i nagród, naklejki za dobre zachowania itp. Ważne jest też żeby dzieci widziały, że są równo traktowane, żebyście wspólnie przestrzegali tych zasad, a nie tylko wymagali ich od synka, to może powodować jeszcze większy bunt.
odpowiedź 10 lipca 2015 przez użytkownika inreii (130,573)
+3 głosów
Trzeba z nim rozmawiać
odpowiedź 30 grudnia 2015 przez użytkownika fikumiku (139,918)
+3 głosów
Najpierw przyjrzeć się sytuacji rodzinnej dziecka – może coś zostało w niej zaburzone, zmienione przez co córka lub syn czują się źle, niepewnie; coś nagle zmieniło się (np. mama poszła do pracy a dziecko do przedszkola, zmarła ukochana babcia lub też uwielbiana świnka morska, tata wyjechał na dłuższy czas); często nam samym trudno jest to dostrzec – warto wtedy porozmawiać o tym ze specjalistą (psychologiem dziecięcym)
PAMIĘTAJMY – DZIECKO MA PRAWO ODCZUWAĆ DANĄ SYTUACJĘ NA SWÓJ SPOSÓB, TO CO DLA NAS NIE ZNACZY NIC WIELKIEGO, DLA NIEGO MOŻE BARDZO WIELE I ODWROTNIE
rozmawiać z dzieckiem, rysować, spędzać wspólnie czas
mówić do niego co czują inni gdy je bije, że rodzicom jest bardzo smutno gdy tak się zachowuje
chwalić za pozytywne zachowania, pomoc innym, opanowanie się i brak agresji
przyjrzeć się sytuacji przedszkolnej, porozmawiać z wychowawczynią (można poprosić by dziecko np. narysowało co robią w przedszkolu albo przedstawiło jakąś trudną sytuację z przedszkola)
często dobre efekty daje nagradzania za grzeczne zachowanie np. w postaci serduszek, kwiatków, motywując urwisa do zmiany
powróćmy jeszcze raz z dzieckiem do zasad – co wolno a czego nie wolno robić – narysujmy to na dużych kartkach i powieśmy w widocznym miejscu – wskazując odpowiednią planszę gdy dziecko złamię jakąś zasadę lub zrobi coś uznanego jako dobre dla dzieci
nie odpowiadajmy agresją na agresję – nie przyniesie to żadnego efektu
gdy syn lub córka są wściekłe, stwórzmy mu miejsce, by mogli to bezpiecznie wyrazić (własny pokój, łóżko) a dopiero gdy się uspokoją, rozmawiajmy
pomóżmy dziecku rozładować agresję np. namówmy by narysowało tą trudną sytuację a następnie zniszczyło ją lub kreśląc z całej siły niemal na oślep po kartce
porozmawiajmy z rodzicem dziecka wobec którego te zachowania są najsilniejsze – może pozwoli to zobaczyć jeszcze coś innego w tej sytuacji
nie odrzucajmy dziecka
zastanówmy się co ono chce w ten sposób osiągnąć – może szuka naszej uwagi oraz większego zainteresowania (lub też dotyczy to innej osoby)
zapiszmy go na dodatkowe zajęcia sportowe (wspólnie zadecydujmy z dzieckiem jakie), by w bezpieczny sposób mogło rozładowywać swoją złość
jakakolwiek praca pani w przedszkolu bez uprzedniej rozmowy z rodzicami nie ma sensu, bowiem zupełnie inaczej musi ona podejść do dziecka po trudnym przeżyciu niż do rozpuszczonego przedszkolaka, który wypróbowuje jej granice wytrzymałości, to samo dotyczy rodziców – rozmowa z wychowawczynią jest nieodzowna. Pamiętajmy, że dziecko - gdy jest mu źle - ma ograniczoną ilość zachowań; dorosłemu jest łatwiej w takiej sytuacji: wyjdzie gdzieś, pójdzie na rower, pogada z kimś, napije się piwa... A mały człowiek będzie często tupał, gryzł, kopał, nie słuchał pani wychowawczyni, wyładowywał się na słabszych, bo... nie zna innych metod.
Ważne, by dotrzeć wtedy do swojego dziecka by zobaczyć co kryje się w nim w środku i spróbować zrozumieć skąd wzięło się takie zachowanie. My nie lubimy agresji, ale czasem jest tak, że jedno dziecko w podobnej trudnej sytuacji będzie płakać, wyizoluje się od grupy a drugie będzie gryźć i kopać – dlatego najpierw spróbujmy znaleźć przyczyny takiego zachowania bez oceny dziecka w kategoriach: zły/dobry.
odpowiedź 11 stycznia 2016 przez użytkownika Alexanndra (184,690)
+2 głosów
Alexandra fajnie to napisała, polecam sprawdzić
odpowiedź 28 czerwca 2016 przez użytkownika Fumi (41,694)
0 głosów
njapierw poszukajcie przyczyny, może w przedszkolu coś mu się nie podoba, mozecie zrobić tablicę na której będziecie najlejać smutne i uśmiechnięte buźki w zależności od zachowania. za dużo uśmiechniętych buziek nagroda
odpowiedź 7 września 2016 przez użytkownika poniak (98,872)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...