Znam kilka mieszanych par ang-pol z malutkimi dziecmi. Dam przykład gdzie tata jest amerykaninem, a mama polką, chłopiec ma 3 lata. Do taty odzywa się tylko po angielsku, do mamy tylko po polsku, ale jak z nim książeczkę o zwierzątkach przeglądałam to można było zauważyć, że mu się systemy językowe troszke mieszają. Oglądaliśmy obrazki i po polsku pytałam go "Co to za zwierzątko na obrazku?" Preferencja odnośnie języka na tym etapie chyba zależy do jednosylabowych wyrazów, bo powiedział :kot, pies, ale na kaczkę powiedział duck.
Jeśli oboje rodziców są polakami, to wymaga to ogromnej samodyscypliny i bycia konsekwentnym jesli się chce dziecko wychować dwujęzycznie. Bardzo jest to wszystko fascynujące. Wiele można znaleźć badań na ten temat. Zachęcam do lektury.