Kiedy mi bardzo opornie szło rozszerzanie diety mojego synka, kupowałam wiele obiadków i deserków różnych firm, również Bebiprimy, mając nadzieję, że coś Jasiowi zasmakuje, ale niestety nic nie trafiło w Jego gusta. Bardzo długo namawiałam go do spróbowania czegoś innego niż mamine mleko, ale w końcu się udało. Jada domowe obiadki, a nie ze słoiczków, więc nie umiem odpowiedzieć na pytanie czy mu smakowały, bo nawet ich nie raczył spróbować. Ale według mnie (bo przecież musiałam po dziecku dojadać :) ) są smaczne i tańsze. Więc myślę, że warto spróbować. Jeśli maluchowi zasmakują to super :)