laktoterrorystki - spotkałyście się z takim określeniem?

Question

a może zostałyście zaatakowane przez taką osobę?

Answer 1

Laktoterrorystki - wydaje mi się, że chodzi o te mamy, które same latami potrafią karmić potomka piersią, uznają tą metodę za jedyną słuszną i z nawiedzeniem maniaka terroryzują wszystkie znane kobiety, że te po prostu muszą karmić piersią i koniec.

Osobiście na szczęście nie spotkałam takiej kobiety, chociaż sama przez osiem miesięcy karmiłam smyka cycem, nie miałam jednak szczególnego hopla na tym punkcie...

Answer 2

Wydaje mi się, że po urodzeniu dziecka zostałam zaatakowana przez taką osobę była to położna. Musiałam jej udowodnić, że z moich sutków tryska mleko. Kobiecina miała jakieś zboczenie zawodowe. Sama karmię jeszcze moje dziecko mlekiem z piersi ale tylko w nocy.  Zamierzam już niebawem zrezygnować z karmień nocnych bo zaczyna lekko podgryzać sutki co nie należy do przyjemności. Poza tym jeszcze ani razu nie przespał całej nocy. Wdrożyłam już mleko krowie i czasem wypije również modyfikowane. Laktoterrorystki miejcie więcej pokory bo każda z Nas ma wybór bądź go nie ma w przypadku kobiet nie mających od samego początku pokarmu
http://tamaratur.blog.pl/2014/11/03/list-do-laktoterrorystek/

Answer 3

nigdy nie słyszałam, dopiero teraz na tym forum pierwszy raz o tym czytam.

Answer 4

Nigdy nie słyszałam a poza tym nie miałam z nikim takim do czynienia.

Answer 5

Pierwszy raz spotykam sie z takim okresleniem, ale wydaje mi sie ze to sa te osoby, ktore mimo wszystko musza karmic swoje dziecko bardzo długo i innych do tego tez zmuszają

Answer 6

Po raz pierwszy słysze o takim określeniu i raczej nie spotkałam się z taką osobą