Czy przy "złej" pogodzie rezygnujecie z zawożenia/prowadzenia dzieci na zajęcia dodatkowe?

Question

Moja córka od początku roku szkolnego chodzi na zajęcia dodatkowe. Umówiliśmy się z dwoma innymi mamami, że będziemy dzieci dowozić tam na zmianę, po tyg każda. Jestem zszokowana, bo jak wypadła moja kolejka to czy deszcz czy śnieg - dzieci zawsze były dowiezione. W tym tygodniu zostałam poinformowana, że jest brzydka pogoda i mama, której jest teraz kolej na wożenie dzieci nie ma zamiaru tego robić. Niestety nie ma mi kto dzisiaj podwieźć dziecka, a mamy ponad 10 km do przebycia...
 I powiedzcie mi, czy ja się niesłusznie unoszę?
Płacę za zajęcia, wywiązuję się z umowy, wożę dzieci... a ktoś mnie spławia, że nie wiezie bo spadł śnieg. Aż chce się zakląć.
Jaki to jest przykład dla dzieci?

Answer 1

Też bym się uniosła. Dla mnie to nie obowiązkowa matka cwaniara. Tylko szkoda dziecka. Niech ona teraz wytłumaczy Twojemu dziecku dlaczego nie chce je zawieść na zajęcia dodatkowe. Szczerze nie lubię takich osób. Jak ja coś obiecam to zawsze dotrzymuję danej obietnicy. Wiem, że to nie możliwe ale fajnie by było jak by zamówiło się taksówkę w celu dowiezienia Twojego dziecka  na jej koszt. Nieuczciwa matka miałaby nauczkę.

Answer 2

Też bym się wkurzyła,  w koncu umowa to umowa, no chyba, że komuś by się np. auto zepsulo...
Mój szkrab jest za maly na takie zajęcia, ale wspólnie z partnerem umowilismy się, że raz w tygodniu będziemy zabierać go na salę zabaw, by mógł spędzić trochę czasu z innymi dziećmi. Jak do tej pory nawet śnieg nam nie przeszkodził... :)

Answer 3

zawsze dostarczałam córkę tylko jej choroba była ewentualnym jej brakiem na zajęciach

Answer 4

jesli jest umowa że raz wozi jedna mama a raz druga to trzeba się z niej wywiązać a nie tlumaczyć głupio ze pogoda nie taka ... a jak pada deszcz albo jest zimno to tamta mama też nie zawozi dziecka do szkoly/przedszkola ???  ja bym zrezygnowalam z tej umowy i sama sobie woziła dziecko.

Answer 5

Mój synek jest za mały ale nigdy bym nie zrezygnowała z zajęć dodatkowych gdyby była zła pogoda. Chyba, że by się waliło i paliło.

Answer 6

Jeśli spadł śnieg, a mama która miała odwieźć dzieci nie czuje się pewnie za kierownicą, to chyba dobrze że nie pojechała na siłę. Bezpieczeństwo maluchów najważniejsze.

Answer 7

nie rezygnuje z tego