Jak radzić sobie z chorobą lokomocyjną u dzieci?

pytanie zadane 23 sierpnia 2013 w 3-4 lata przez użytkownika mamaJasia (170)

37 odpowiedzi

+24 głosów
Istnieje kilka sposobów na radzenie sobie z chorobą lokomocyjną u dziecka. Po pierwsze umieść fotelik na środku tylnej kanapy samochodu. Oglądanie mijanego krajobrazu wywołuje młodości, a  dzięki temu zapobiegniesz takiej sytuacji. Podawaj dziecku napoje łagodzące dyskomfort, takie jak: woda niegazowana, herbata imbirowa bądź koperkowa. Przed podróżą najlepiej podać dziecku lekki posiłek, który nie będzie nasilał dolegliwości. Uchylcie okno, ponieważ świeże powietrze doskonale wpływa na mdłości. Pamiętaj o dobrej atmosferze panującej w samochodzie. Twój spokój udzieli się dziecku. Co więcej możecie zabijać czas bawiąc się i rozmawiając. Będzie to dodatkowa rozrywka, a jednocześnie odciągnie uwagę malucha od dyskomfortu. Na wszelki wypadek zabierz ze sobą papierowe lub plastikowe woreczki, wilgotne chusteczki i ubranie na zmianę. W aptekach dostępne są również preparaty na chorobę lokomocyjną. Zanik jednak podasz je dziecku upewnij się, czy są odpowiednie dla jego wieku.
odpowiedź 23 sierpnia 2013 przez użytkownika niezalogowany
+22 głosów
Sadzaj dziecko za kierowcą, aby zminimalizowac miganie za oknem, lub gdy masz możliwośc na środku, wtedy patrzy w przednią szybę. Przed podrożą należy aby dziecko zjadło cos "suchego" np. chleb. Można podac herbatkę ziołową. Absolutnie nie wolno podawac napojów gazowanych, soków owocowych, ani żadnych słodyczy. W trakcie jazdy można podawac dziecku kromkę chleba lub nawet samą skórkę. Nie pozwól przeglądac książeczek ani bawic się telefonem czy tabletem podczas jazdy, gdyż to nasila mdłości. Warto zapewnic dziecku rozrywkę. Np. śpiewac wspólnie piosenki, albo opowiadac różne zabawne historyjki, wtedy dziecko nie myśli o mdłościach. Nawiew można ustawic na dziecko, ale w żadnym wypadku klimatyzację.
odpowiedź 11 września 2013 przez użytkownika daracz (48,398)
+23 głosów
ja swojemu dziecku podaje lokomotiv
odpowiedź 12 września 2013 przez użytkownika palka2312 (1,476)
+21 głosów
najlepiej aby dziecko jechało przodem do kierunku jazdy, spało podczas jazdy, sa specjalne leki aby złagodzić objawy,
odpowiedź 12 września 2013 przez użytkownika mama Milena (50,647)
+23 głosów
Przed podróżą podać dziecku lekkostrawny posiłek i wodę do picia, nic słodkiego i tłustego.
I dać dziecku lek na chorobę lokomocyjną.
odpowiedź 13 września 2013 przez użytkownika Elina (2,375)
+23 głosów
Podaj lokomotiv. Poza tym dobrze żeby dziecko nie wsiadało do samochodu zaraz po jedzeniu.
odpowiedź 16 września 2013 przez użytkownika Melka76 (26,953)
+23 głosów
Przed wyjazdem podać lekkie jedzenie, nic ciężkiego. Robić częste postoje, podać tabletki przeznaczone dla dzieci z choroba lokomocyjną.
odpowiedź 17 września 2013 przez użytkownika mama1 (3,610)
+22 głosów
lokomotiv, słyszałam że zrobienie z plastrów krzyżyka na pępku pomaga ale ile w tym prawdy?
odpowiedź 21 września 2013 przez użytkownika martusia2420 (53,460)
+20 głosów
Starajcie się przed wyjazdem o spokój i optymizm. Pełna napięcia atmosfera ("Zwymiotuje, czy nie?") sprzyja chorobie lokomocyjnej. Jeśli wy będziecie spokojni, jest szansa, że wasz spokój udzieli się dziecku, a to pozwoli mu przetrwać podróż w lepszej kondycji.
Śniadanie na zdrowie
Przypilnujcie, by maluch przed wyjazdem zjadł lekki niewielki posiłek. Nie bójcie się, że to jedynie pogorszy sytuację. To prawda, że jazda z przepełnionym żołądkiem sprzyja mdłościom, ale jazda z pustym żołądkiem także.
Przygotujcie zestaw awaryjny. Jeśli dziecko cierpi na chorobę lokomocyjną, warto mieć pod ręką papierowe lub plastikowe torby, wodę w butelce, wilgotne chusteczki, papierowy ręcznik, ubranie na zmianę i zapasowy pokrowiec na fotelik. Dzięki temu, gdyby nie udało wam się zapobiec wymiotom, łatwiej opanujecie sytuację.

Dobre miejsce .Jeśli to możliwe, umieśćcie fotelik malucha pośrodku tylnego siedzenia. O ile wyglądanie przez boczną szybę i obserwowanie mijanego krajobrazu może wpłynąć na dziecko fatalnie, o tyle spoglądanie w dal na horyzont przez przednią szybę może mu wręcz pomóc.
Rozmawiajcie z maluchem i bawcie się z nim. To odwróci jego uwagę od dolegliwości. Za pomocą dwóch pluszaków urządźcie mu miniteatrzyk, recytujcie wierszyki, opowiadajcie bajki. Dobrze wpłynie na malca także wspólne śpiewanie piosenek i odgadywanie zagadek.
Włączcie płytę z nagraną bajką. To dobry sposób zwłaszcza dla tych, którzy jadą z dzieckiem sami i nie są w stanie zabawiać malca. Pamiętajcie, że dziecku cierpiącemu na chorobę lokomocyjną nie służy koncentrowanie wzroku na bliskim celu. Lepiej więc, by nie oglądało ilustrowanych książek, nie czytało ani nie grało w gry elektroniczne. Natomiast ciekawa książka czytana przez dobrego aktora czy pełne życia słuchowisko są jak najbardziej wskazane. Po pierwsze doskonale odwracają uwagę od jazdy, a po drugie można ich słuchać z zamkniętymi oczami, a to też pomaga przy mdłościach.
Łyk świeżego powietrza. Uchylcie nieco okno. Jeśli nie macie klimatyzacji, w aucie może zrobić się gorąco i duszno, a to z pewnością pogorszy samopoczucie dziecka. Świeże powietrze to jeden ze skuteczniejszych środków na chorobę lokomocyjną.
Zadbajcie o odpowiednie jedzenie i napoje w podróży. Unikajcie jedzenia tłustych potraw. Gdy zatrzymujecie się w przydrożnej restauracji, zamówcie maluchowi raczej makaron z warzywnym sosem niż hamburgera z frytkami. Spragnionemu dziecku nie podawajcie słodkich napojów gazowanych. Znacznie lepiej posłuży mu niegazowana woda mineralna lub herbatka koperkowa. Możecie też wypróbować napój lub herbatę z korzenia imbiru. To bardzo dobry środek na mdłości, ale, niestety, nie wszystkie dzieci go lubią.
Starszemu dziecku może pomóc guma do żucia lub cukierek o zdecydowanym smaku. Wypróbujcie imbirowe, miętowe lub po prostu mocno kwaśne. Róbcie w czasie jazdy częste postoje. Gdy tylko maluch sygnalizuje, że źle się czuje, poproście go, by zamknął oczy i postarajcie się jak najszybciej zatrzymać. Wysiądźcie z samochodu, niech dziecko odetchnie świeżym powietrzem. Dobrym sposobem jest też położenie na chwilę malucha. Pozycja leżąca pozwoli mu szybciej dojść do siebie.
Gdyby mimo waszych starań doszło do awarii, nie krzyczcie na dziecko. Ono i tak ma poczucie winy i czuje się nieszczęśliwe. Okażcie mu więcej zrozumienia i bez zbędnych komentarzy umyjcie malucha, przebierzcie i pozwólcie nieco odpocząć. A przed wyruszeniem w drogę, na wszelki wypadek przygotujcie drugi zestaw awaryjny. Miejmy nadzieję, że się nie przyda... W aptekach można dostać wiele środków skutecznie przeciwdziałających mdłościom i wymiotom. Część z nich sprzedawana jest jedynie na receptę, a część bez. Jeśli maluch ma silną chorobę lokomocyjną, warto poradzić się lekarza i poprosić go o pomoc w dobraniu odpowiedniego leku.
odpowiedź 7 października 2013 przez użytkownika olamama2 (66,862)
+19 głosów
jeżeli już to podaj mu lokomotiv ale najlepsze to chyba unikać jazdy samochodem tylko jak już człowiek musi
odpowiedź 13 listopada 2013 przez użytkownika mistrzyni4145 (52,291)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...