Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

3.5 letni chłopczyk nie bawi sie z innymi dziećmi.

Mój synek urodził sie w Anglii. Od 1.5 roku uczęszcza do angielskiego przedszkola. Jest w nim jedynym Polakiem. Od samego początku nie chciał tam zostawać. Czasem płakał a czasem poprostu był smutny. Chociaz zna dużo wyrazów  w języku angielskim, nie chce wydusić z siebie ani słowa. Nie bawi sie z innymi dziećmi. Wszystko woli robić sam. Wychowawczyni mówi, ze jest bardzo zdolny i wyprzedza inne dzieci w swoim wieku w nauce. Jest tez bardzo pomocny. Otwiera drzwi i czeka aż cała grupa przejdzie. Pomaga sprzątać zabawki po innych dzieciach itp. Mając 2.5 roku znał juz cały alfabet i potrafił policzyć do 20 po angielsku i do 10 po polsku. Teraz mając 3.5 roku potrafi bezbłędnie przeliterować i napisać swoje imię. Jak mu pomóc zintegrować sie z innymi dziećmi? On poprostu nie zwraca na nie uwagi. Jak go zachęcić do mówienia po angielsku?
pytanie zadane 6 lutego 2015 w 3-4 lata przez użytkownika niezalogowany

15 odpowiedzi

+6 głosów
Mój synek mimo, ze od urodzenia mieszka w Polsce, to szczerze powiem, ze w przedszkolu zachowywał się podobnie. Owszem słuchał poleceń, ale bawił się sam, lub był obserwatorem. Przeważnie smutny, bądź obojętny na otoczenie. Po czasie mu przeszło. Ale z takim dzieckiem trzeba dużo rozmawiac i to nie tylko czy mu fajnie w przedszkolu czy nie. Lepiej zadac neutralne pytania typu: w co bawiłeś się w przedszkolu, jaką zabawką się bawiłeś, czy namalowałeś jakiś rysunek, czy ktoś się z tobą bawil? Nie pytaj bezpośrednio, ale otoczkami. Po czasie dziecko samo powinno opowiadac o przedszkolu czy o dzieciach.
odpowiedź 7 lutego 2015 przez użytkownika daracz (48,398)
+5 głosów
zupełnie nie wiem co doradzic, nigdy nie byłam w takiej sytuacji. może zorganizowac jakieś spotakanie u was w domu chociaż z kilkorgiem tych maluchów z przedszkola? żeby tak pobawili się z Twoim synkiem na neutralnym gruncie ? ;-)  no nie wiem...
odpowiedź 8 lutego 2015 przez użytkownika magdab (36,208)
+7 głosów
nie raz tak si,ę zdarza , ale nie masz się co martwić - minie mu
odpowiedź 9 lutego 2015 przez użytkownika efffciaa (59,752)
+6 głosów
trzymam kciuki żeby synkowi to minęło :*
odpowiedź 1 marca 2015 przez użytkownika Niunia12393 (23,815)
+6 głosów
Wyjście z bezpiecznego domu i wylądowanie w obcym miejscu, wśród obcych ludzi z perspektywy dziecka, które nie rozumie dlaczego jest na prawdę dużym, emocjonalnym przezyciem. Trzeba mu dać trochę czasu. Dużo z nim rozmawiać, tłumaczyć. Może udałoby się z dziećmi z przedszkola spotkać popołudniu albo w jakiś weekend gdzieś na neutralnym gruncie, na jakimś placu zabaw... Mysle, że z czasem się rozkręci.
odpowiedź 3 marca 2015 przez użytkownika Madzik (14,984)
+4 głosów
Myślę że to kwestia czasu aż się zintegruje z pozostałymi dziećmi.
odpowiedź 1 kwietnia 2015 przez użytkownika Alexanndra (184,690)
+4 głosów
dziecko pewnie przeżywa wszystko na swój sposób i się zamyka w sobie
odpowiedź 1 kwietnia 2015 przez użytkownika tedi69 (9,923)
+4 głosów
Po pierwsze brawo dla zdolnego malca. Po drugie - mój w Polsce robi tak samo... podobno niektórzy potrzebują więcej czasu na adaptację.
odpowiedź 26 kwietnia 2015 przez użytkownika invi (28,133)
+3 głosów
mam nadzieję, że się rozkręci, trzymam za niego kciuki :) a byłaś na konsultacji u psychologa z nim?
odpowiedź 17 czerwca 2015 przez użytkownika inreii (130,573)
+4 głosów
Niektóre dzieci potrzebują więcej czasu na zaakceptowanie otoczenia, powinno być lepiej. Rozmawiaj z małym jak najwięcej, zobaczysz będzie dobrze.
odpowiedź 17 czerwca 2015 przez użytkownika pink086 (69,232)

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

  1. Alexanndra

    184690 Punkty

  2. fikumiku

    139918 Punkty

  3. inreii

    130573 Punkty

  4. irena_mmm

    120823 Punkty

...
x