Co wasze dziecko zepsuło , zniszczyło ?

Jak to się stało ? Czy udało się wam wytłumaczyć dziecku , że tak nie wolno ? Czy przestało rozrabiać ? Czy się wystraszyło ?
pytanie zadane 4 lutego 2015 w 2 lata przez użytkownika efffciaa (59,752)

13 odpowiedzi

+7 głosów
Ostatnio córka zepsuła mi lampę i dalej w nią wali. Niestety żadne metody nie pomagają.
odpowiedź 4 lutego 2015 przez użytkownika Monia8510 (29,845)
Boże uwielbiam ten komentarz, nie mogę przestać się śmiać, za każdym razem jak go czytam
+6 głosów
Wczoraj np. przygotowując się do kąpieli  wrzucił do wanienki z wodą swoją ulubioną grającą pozytywkę. Na razie nie działa, zobaczymy jak porządnie wyschnie :-)
odpowiedź 5 lutego 2015 przez użytkownika Antulek (2,801)
+5 głosów
Raz pomalował ołówkiem ścianę. Grzecznie wytłumaczyłam że tak źle i teraz jest brzydko, a potem nieudolnie ale samodzielnie zamalował swoje arcydzieło. Więcej nie broił. A swoje zabawki bardzo szanował od samego początku
odpowiedź 5 lutego 2015 przez użytkownika daracz (48,398)
+5 głosów
nasz syn niczego nie zepsól, udało nam się upilnowac ;-) jak będzie z młodszym nie wiem, oby tez nie było wiekszych szkód.
odpowiedź 9 lutego 2015 przez użytkownika magdab (36,208)
+3 głosów
Chwila nie uwagi i synek potargał kartkę mojej cennej książki. Zwróciłam mu uwagę a on się głośno zaśmiał.
odpowiedź 6 kwietnia 2015 przez użytkownika Alexanndra (184,690)
+3 głosów
moja córka nie niszczyła rzeczy specjalnie.
odpowiedź 19 kwietnia 2015 przez użytkownika marzena38 (55,162)
+4 głosów
Najczęściej psuje przez przypadek, więc nie ma jak tego rozwiązać.
odpowiedź 29 kwietnia 2015 przez użytkownika invi (28,133)
+3 głosów
synek śrubokrętem przejechał po panelach zostawiając rysę a córka stłukła kolejny kubek taty
odpowiedź 27 maja 2015 przez użytkownika Lara5 (36,001)
+3 głosów
moje oberwały drzwiczki od kredensu u teściowej (zbyt dobra zabawa podobno), kiedyś starsza córka rozlała mi lakier do paznokci na spodnie, raz rozwaliły myszkę od komputera i chyba tyle...
odpowiedź 27 maja 2015 przez użytkownika inreii (130,573)
to tylko myszkę od komputera na szczęście bo u mnie już jeden zniszczony doszczętnie A zaczęło się od wyłupywania klawiatury
pojedyncze klawisze też miałam powyrywane, generalnie lista rzeczy byłaby długa, ale staram się pamiętać tylko te "większe sprawki"
+1 głos
u nas synek pomalował ściany w swoim pokoju
odpowiedź 16 czerwca 2016 przez użytkownika anna28 (17,780)
Witaj!
Pierwsze kroki stawia Twoje maleństwo ale i Ty jako rodzic? Nie jesteś sam! Tutaj możesz zadawać pytania rodzicom i ekspertom oraz dzielić się wiedzą z innymi. Co więcej - za aktywność otrzymasz fantastyczne nagrody, upominki dla Ciebie i Twojego dziecka!

13,148 pytań

119,781 odpowiedzi

...